Wraz ze wzrostem średniej długości życia na świecie coraz więcej osób cierpi na choroby przewlekłe. Zmusza to systemy opieki zdrowotnej do finansowania dodatkowego leczenia, a firmy farmaceutyczne – do coraz bardziej efektywnej produkcji leków. Jest to szczególnie widoczne w Europie, gdzie rządowe ograniczenia finansowania poważnie obniżają możliwości refundacji kosztów leków. Jest to poważne obciążenie na wszystkich etapach opracowywania i produkcji leków.
Wytwarzanie nowych leków wykorzystuje najnowsze zdobycze technologii produkcji, ale potrzebne są kolejne innowacje. Dokument, którego współautorem są liderzy branży: John Milne, dyrektor ds. szkoleń w National Institute for Bioprocessing Research and Training, Jim Marjeram, dyrektor ds. technologii w O'Hara Technologies oraz dr Chris Palmer, Tubing Product Manager w firmie WMFTG, omawia rozwój produkcji ciągłej i jej wpływ na wytwarzanie leków.
– Produkcja ciągła nie jest nowym pomysłem – komentuje Jim Marjeram. – Przemysł farmaceutyczny adaptował ją stosunkowo wolno, po części z powodu obaw dotyczących możliwości utrzymania zgodności z obowiązującymi normami. Jednak obecnie korzyści biznesowe płynące z produkcji ciągłej są lepiej rozumiane w tej branży, a nasze podejście zaczyna spotykać się ze zrozumieniem.
John Milne dodał: – Wdrożenie produkcji ciągłej wiąże się z wieloma wyzwaniami inżynieryjnymi, jak np. integracja różnych procesów przetwarzania czy spełnianie wymogów prawnych. Nie powinno to zniechęcać nas do wdrażania nowych technik, lecz wskazuje na konieczność starannego namysłu podczas projektowania i wyboru najlepszych wariantów poszczególnych procesów.
Więcej informacji na temat unikatowego spojrzenia tych ekspertów na temat produkcji ciągłej w przemyśle farmaceutycznym można znaleźć w materiale opublikowanym tutaj (w języku angielskim).
KOMENTARZE