Wynagrodzenie Scitech ma składać się z dwóch elementów: elementu gotówkowego w wysokości około 3,8 mln zł (w dolarach australijskich) oraz około 2 mln akcji Biotonu.

Obecnie Bioton ma już 45,2 proc. akcji SciGenu i jest jego większościowym akcjonariuszem. Umowa została zawarta pod warunkami zawieszającymi, między innymi, w postaci wyjaśnienia czy nabycie akcji SciGen od Scitech Genetics wiązać się będzie z koniecznością ogłoszenia wezwania na akcje SciGen. W przypadku ziszczenia warunków zawieszających, Bioton, poprzez nabycie udziałów spółki SciGen, znacząco zwiększy wpływ na sprzedaż insuliny na rynkach Azji oraz szczepionki przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B na rynku światowym. - Ta umowa nie jest przypadkowa. To część strategii Biotonu, która zakłada silną obecność na rynkach światowych i uczynienie ze spółki globalnego gracza. Będziemy dysponowali głosem decydującym, jak będzie wyglądał obraz tamtejszego rynku – mówi Adam Wilczęga, prezes zarządu Biotonu. - Gwoli uzupełnienia, umowa z Scitech Genetics to pierwszy wyraźny znak, że Bioton rozpoczął planowaną ekspansję. Poprzez akwizycję zyskaliśmy nie tylko nowe rynki dystrybucji, ale i zdołaliśmy znacznie skrócić drogę do uzyskania wszelkich koniecznych zezwoleń, by wprowadzać na rynek nowe specyfiki. Mam tu na myśli insulinę ludzką oraz szczepionkę przeciw żółtaczce – dodaje Wiesław Walendziak, który aktywnie współuczestniczył w zawieraniu umowy. W najbliższych dniach Bioton poinformuje o jeszcze jednej umowie akwizycji.

Źródło: Puls Biznesu