– Na szczęście nie sprawdził się czarny scenariusz, zapowiadany w mediach i nie zabraknie szczepionek przeciwgruźliczych. Nasze wewnętrzne badania jakościowe zostały potwierdzone pozytywnym wynikiem Państwowego Zakładu Higieny i ponad 100 tysięcy dawek szczepionki trafi niezwłocznie do polskich odbiorców. Szczepienia będą przebiegały bez zakłóceń. Wytwarzamy bardzo skuteczną i najbezpieczniejszą szczepionkę przeciwgruźliczą, odbiorcy z całego świata ustawiają się po nią w kolejce – mówi Marcin Piróg, Prezes giełdowego Biomedu Lublin.
Warto podkreślić, że gdyby nie czasowe wstrzymanie produkcji leków z grupy BCG Biomed odnotowałby najlepsze wyniki od lat. Popyt na produkty lubelskiej spółki biotechnologicznej znacząco przekracza jej możliwości produkcyjne, stąd inwestycje zwiększające moce produkcyjne, które spółka ukończyła w zeszłym roku na liniach BCG i Distreptazy. Pomimo braku produktów BCG w drugiej połowie roku, sprzedaż zeszłoroczna była wyższa niż w 2017, dzięki m.in. zwiększonej mocy produkcyjnej Distreptazy.
Mamy podstawy twierdzić, że problem jest rozwiązany. Po zażegnaniu kryzysu spółka wróci do konsekwentnej realizacji strategii rozwoju. Pozwoli nam to w końcu pokazać wyniki, których oczekują akcjonariusze. Z ogłoszeniem pełnego powrotu do normalnej produkcji musimy jednak poczekać na osiągnięcie powtarzalności pozytywnych wyników jakościowych. Będzie to miało miejsce już na początku III kwartału br. – wyjaśnia Marcin Piróg.
Produkty Biomed Lublin są obecnie dostępne w sprzedaży w 26 krajach na 4 kontynentach. W ofercie spółki znajduje się w sumie ponad 50 produktów. Spółka w pierwszej kolejności wypełnia swoją misję zabezpieczenia rynku polskiego, a jedynie nadwyżki przeznacza do sprzedaży na rynki zagraniczne (m.in. Francja, Ukraina, Kazachstan, Turcja, Chorwacja, Bośnia Hercegowina, Czechy, Słowenia, Australia). Pomimo tego eksport stanowi ponad 1/3 całkowitej sprzedaży spółki.
KOMENTARZE