Prawdopodobnie środki na nadwiślańskie akwizycje Bułgarzy pozyskają z warszawskiego parkietu. Spółka w październiku zapowiadała, że zamierza zadebiutować na GPW w pierwszej połowie 2008 r. Obecnie firma notowana jest na sofijskiej giełdzie, gdzie inwestorzy wyceniali ją w środę na 455 milionów euro.
Wczoraj władze spółki nie udzieliły nam jednak komentarza w kwestii terminu i wielkości oferty publicznej na polskim rynku. Choć spółka nie jest jeszcze obecna na giełdzie w Warszawie, to od dłuższego czasu działa nad Wisłą. W ubiegłym roku Sopharma ruszyła z przedsięwzięciem realizowanym razem z polską firmą Natur Produkt Zdrovit, w którym strona bułgarska będzie miała pakiet większościowy. W ramach proj ektu spółki będą budować fabrykę leków. W Polsce jednym z najbardziej znanych leków Sopharmy jest Tabex, środek pomagający w walce z uzależnieniem nikotynowym. W tym segmencie Bułgarzy posiadają u nas 16,7 proc. udziałów.
Sofijski koncern zamierza zwrócić uwagę też na inne rynki. Na celowniku Sopharmy znajdują się spółki z Ukrainy, Rumunii, Serbii, Macedonii i Łotwy. M.in. do tych państw Bułgarzy eksportują swoje produkty. Blisko 60 proc. obrotów firmy to sprzedaż za granicą, głównie do Rosji, na Ukrainę, do Polski oraz Kazachstanu. Ekspansja poza Bułgarią ma pomóc koncernowi poprawić wyniki finansowe. Prezes Donev przewiduje, że obroty w tym roku wzrosną o 20 proc, a zysk o 17 proc. W 2007 r. Bułgarzy zarobili 32 mln lewów (16 mln euro) przy przychodach rzędu 355 mln lewów (177,5 mln euro).
Przedsiębiorstwo z Sofii nie zaniedbuje również rodzimego rynku. W tym i przyszłym roku Sopharma planuje wydać na budowę zakładowi rozwój już istniejących (trzy fabryki) 80 mln euro. Obecnie do spółki należy 20 proc. udziałów w krajowym rynku farmaceutyków. Palmę pierwszeństwa w Bułgarii trzyma wciąż islandzki Acativis.
Źródło:Parkiet
KOMENTARZE