Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Żyjesz w pojedynkę – jesteś szczęśliwszy
Okres okołowalentynkowy jest dobrym momentem do zastanowienia się nad sensem życia w parach. To właśnie 14 lutego restauracje przeżywają prawdziwe oblężenie, szturmowane przez zakochanych, a ze sklepowych półek znikają czekoladki w kształcie serduszek, czerwone róże i romantyczne gadżety. Ale czy rzeczywiście dzielenie życia z partnerem gwarantuje nam szczęście? Według najnowszych badań – niekoniecznie.

 

 

Przede wszystkim single są bardziej spełnieni. Wykazano, że cechuje ich silna determinacja do samorozwoju, spełniania marzeń, doskonalenia fachu i realizowania pasji. I jest to kwestia nie tylko relatywnie większej ilości czasu, którą singiel może przeznaczyć na naukę i hobby. To także kwestia charakteru – według naukowców osoby żyjące w pojedynkę cechują się znacznie wyższym poziomem silnej woli i chęci do rozwijania się niż małżonkowie.

Single, według badań, są także lepszymi pracownikami, są bardziej zaangażowani w pracę i wysoko cenią satysfakcję płynącą z wykonywania powierzonych im zadań. Wydawać by się mogło, że relacja jest odwrotna: single są dobrymi pracownikami, bo nie mając rodziny, mogą się bardziej poświęcić pracy zawodowej. Okazuje się jednak, że cechy wskazujące na dużą chęć zaangażowania się w pracę ujawniały się już w okresie nastoletnim, kiedy jeszcze mało kto myśli o zawieraniu małżeństwa. Na podstawie tych obserwacji można było przewidzieć, która z młodych osób zostanie singlem, a która zdecyduje się na życie w małżeństwie.

Wbrew pozorom single wcale się są samotni. Badania pokazują, że mają więcej przyjaciół, a w relacje z nimi wkładają więcej zaangażowania niż osoby w związkach małżeńskich. W 2015 roku dwie socjolożki, Naomi Gerstel i Natalia Sarkisian, przeanalizowały życie społeczne singli, rozwodników i osób w stałych związkach. Okazało się, że małżonkowie utrzymują najsłabsze więzi z rodziną, sąsiadami i znajomymi spośród wszystkich badanych grup. Single z kolei są najbardziej skłonni do udzielania pomocy, poza tym silnie angażują się w życie rodzinne i opiekę nad starzejącymi się rodzicami.

Przez wiele lat sądzono, że małżeństwo jest jednym ze sposobów na zachowanie zdrowia i dobrej formy aż do późnej starości (więcej na ten temat pisaliśmy tutaj). Najnowsze badania pokazują jednak, że teorię o dobroczynnym wpływie życia w stałych związkach należy odłożyć do lamusa. Po pierwsze, małżeństwo druzgocąco wpływa na naszą wagę. Naukowcy z Uniwersytetu w Arizonie przez trzy lata analizowali stan zdrowia blisko 80 tysięcy amerykańskich kobiet w wieku od 50 do 79 lat. W badaniu wzięły udział cztery grupy społeczne: kobiety, które w okresie badania się rozwiodły, kobiety, które w tym czasie wyszły za mąż, kobiety pozostające w stałych związkach i singielki. Sprawdzono szereg różnych parametrów, m.in. ciśnienie krwi, BMI, masę ciała, obwód talii i bioder, zwrócono także uwagę na styl życia i stosowane używki. Rezultaty okazały się zaskakujące: przejście z życia w związku do radzenia sobie w pojedynkę skutkowało obniżeniem BMI, zmniejszeniem obwodu talii, niższym ciśnieniem krwi, lepszym odżywianiem i wyższym poziomem aktywności fizycznej.

Kiedyś rzeczywiście sądzono, że życie małżeńskie sprzyja zdrowiu, głównie poprzez zwiększenie zadowolenia z życia, wspólne i regularne posiłki, wzajemne motywowanie się do aktywności fizycznej i regularnego wykonywania badań kontrolnych. Dzisiaj, kiedy w społeczeństwie zmienia się postrzeganie singla – już nie jest uważany za życiową fajtłapę, samotnika i desperata – zmieniają się również trendy. I to właśnie single okazują się grupą społeczną, która ma największą świadomość zachowań prozdrowotnych. Nie bez znaczenia jest również fakt, że dysponują większymi środkami finansowymi oraz pulą wolnego czasu na zdrowsze gotowanie, dłuższe spacery i częstsze wizyty u lekarza.

Źródła

Źródła:

  1. Sarkisian N., Gerstel N., Does singlehood isolate or integrate? Examining the link between marital status and ties to kin, friends, and neighbors.
  2. Kutob R.M. i in. Relationship between marital transitions, health behaviors, and health indicators of postmenopausal women: results from the women's health initiative.
  3. Grygiel B. Singlom żyje się lepiej. Myślałeś, że samotność to problem? Te badania obalają ten mit.

 

Link do grafiki: https://pixabay.com/pl/m%C4%99%C5%BCczyzn-kobiety-odzie%C5%BCy-kobieta-2425121/

KOMENTARZE
Newsletter