Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Złagodzenie ograniczeń dot. COVID-19 może wywołać... gwałtowny atak grypy!
Złagodzenie ograniczeń dot. COVID-19 może wywołać... gwałtowny atak grypy!

Na całym świecie naukowcy obserwują niestandardowe, niezależne od sezonu infekcyjnego, zwiększenie chorób wywołanych przez wirusy atakujące układ oddechowy. Zjawisko te jest związane ze znoszeniem ograniczeń pandemicznych. W roku 2020 oraz 2021 odnotowano radykalny spadek liczby śmiertelnych przypadków grypy w skali globalnej. Większość ekspertów jest zdania, że złagodzenie restrykcji w podróżowaniu oraz interakcjach społecznych ostatecznie doprowadzi do dużej fali przypadków grypy w wyniku mechanizmu odbicia. 

 

Podjęte przez różne państwa środki mające ograniczyć rozwój pandemii COVID-19, takie jak wprowadzenie dystansu społecznego oraz ograniczenie zgromadzeń ludzkich, tłumiły rozprzestrzenianie się wielu powszechnych infekcji wirusowych. Przykładowo grypa sezonowa w statystykach prawie zniknęła z kuli ziemskiej od momentu wprowadzenia obostrzeń. W momencie, gdy ograniczenia pandemiczne ustępują, niektóre wirusy układu oddechowego powracają jednak w trudny do przewidzenia sposób, niezgodny z ich standardową sezonowością. Niepokój może wzbudzać wzrost liczby zakażeń wirusem RSV. Liczba infekcji wywołanych tym wirusem była na rekordowo niskim poziomie przez pierwszy rok restrykcji pandemicznych, jednak w kwietniu 2021 r. nastąpił gwałtowny wzrost przypadków chorób wywołanych RSV, utrzymujący się do końca sierpnia. Wspomniany wirus przeważnie odpowiada za łagodne objawy przeziębienia, ale w przypadku niektórych dzieci jego atak może być śmiertelny. RSV jest odpowiedzialny za ok. 5% zgonów pacjentów poniżej 5. roku życia na całym świecie. 

Grypa sezonowa statystycznie zabija na świecie 290-650 tys. osób rocznie, jednak w trakcie trwania pandemii nastąpił radykalny spadek śmiertelności związanej z tą chorobą. Zgodnie z danymi WHO niski odsetek pozytywnych testów na grypę utrzymuje się na stałym niskim poziomie od kwietnia 2020 r. Robert Ware, epidemiolog kliniczny z Griffith University w Queensland w Australii, ostrzega, że w momencie zniesienia obowiązujących z powodu COVID-19 dobrych praktyk zdrowotnych wirus grypy prawdopodobnie zaatakuje z bardzo dużą siłą. Co ciekawe, spadek przypadków grypy utrzymuje się na stałym poziomie, pomimo zmiennego charakteru ograniczeń społecznych związanych z COVID-19, takich jak nakaz noszenia maseczek czy też zakaz zgromadzeń. Wskazuje to na istotną rolę podróży międzynarodowych w rozprzestrzenianiu się wirusa grypy na świecie. Naukowcy badający temat grypy uważają, że wirus ten nadal krąży na niskim poziomie w krajach tropikalnych i prawdopodobnie rozprzestrzeni się z nich na resztę świata po ponownym otwarciu granic. Eksperci ostrzegają jednocześnie przed efektem odbicia spowodowanym spadkiem odporności na grypę sezonową u mieszkańców Europy i Ameryki Północnej związanym z długim okresem braku ekspozycji na wirusy ją wywołujące. Amber Winn, epidemiolog z Wydziału Chorób Wirusowych Centers for Disease Control w Atlancie, jest zdania, że na całym świecie widoczne są oznaki krążenia utajonych wirusów grypy H3N2, H1N1 oraz B. Jednym z zalecanych rozwiązań, chroniących przed gwałtownym powrotem grypy, są szczepienia ochronne, zwłaszcza w grupach ryzyka.

Źródła

Jones, N. (2021). Why easing COVID restrictions could prompt a fierce flu rebound. Nature. https://www.nature.com/articles/d41586-021-02558-8

https://www.nature.com/articles/d41586-021-02817-8

Fot. https://pixabay.com/pl/vectors/maska-dziewczynka-kobieta-5488606/

KOMENTARZE
news

<Październik 2021>

pnwtśrczptsbnd
27
28
29
30
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
Newsletter