Leczenie chirurgiczne jest ciągle jednym z podstawowych rozwiązań klinicznych w wielu przypadkach chorób nowotworowych. Obecną praktyką jest, że chirurg wykonujący zabieg operacyjnego usunięcia chorej tkanki, usuwa także część sąsiedniej, potencjalnie zdrowej tkanki. Uzyskany materiał biologiczny poddawany jest następnie badaniom w warunkach laboratoryjnych, które to pozwalają ocenić „poprawność” usunięcia określonej ilości tkanek tak. Wszystko po to, by potwierdzić usunięcie możliwie wszystkich zmienionych chorobowo komórek. W przeciwnym wypadku zaleca się kolejne zabiegi chirurgiczne.
Tymczasem naukowcy z Washington University School of Medicine w St. Luis opracowali narzędzie do wizualizacji zmian nowotworowych w trakcie operacji chirurgicznej. W ostatnim czasie ultranowoczesne okulary zostały użyte podczas zabiegu operacyjnego usunięcia guza piersi.
Urządzenie powstało przy wykorzystaniu nowych, choć zaawansowanych już technologii ‘custom video’, z obrazem wyświetlanym w czasie rzeczywistym na urządzeniu umiejscowionym przy oczach operatora. Wizualizacja możliwa jest dzięki zastosowaniu specjalnego kontrastu, czyli substancji podanej do organizmu pacjenta, która to gromadzi się w ściśle określonym miejscu – tkance nowotworowej, ponieważ oddziałuje specyficznie z komórkami nowotworowymi. Obecnie stosowana jest zieleń indocyjaninowa, zatwierdzona przez FDA, ale naukowcy z St. Luis starają się o zgodę FDA na stosowanie innego, bardziej efektywnego kontrastu. Odpowiednio wyznakowane komórki nowotworowe, przy zastosowaniu urządzenia w postaci okularów, odróżniają się barwną poświatą i pozwalają precyzyjnie lokalizować konieczne do usunięcia tkanki.
Choć rozwój tej technologii wymaga jeszcze licznych badań i udoskonaleń, to dzięki urządzeniu badacze mają nadzieję w przyszłości znakomicie ułatwić chirurgom możliwie precyzyjne i łatwe rozróżnienie komórek zdrowych od nowotworowych, co wydaje się dziś poważnym utrudnieniem i ograniczeniem chirurgicznego leczenia chorób nowotworowych.
KOMENTARZE