Zespół Tourette'a po raz pierwszy opisano blisko 130 lat temu. Dokonał tego francuski neurolog Georges Gilles de la Tourette, którego nazwisku choroba ta zawdzięcza swoją nazwę. To schorzenie genetyczne o niezwykle osobliwym przebiegu. Zwykle każdy kto chociaż raz się z nim zetknął już na dobre zapamiętuje towarzyszące mu objawy. Ze względu na ogólnie przyjęte normy zachowania w niezwykle dużym stopniu utrudniają one chorym normalne funkcjonowanie.
Chorzy na Zespół Tourette'a nie są w stanie kontrolować swojego zachowania. Doświadczają nieskoordynowanych tików ruchowych i głosowych, nad którymi nie mogą w żaden sposób zapanować. To nie tylko ogólnie pojęta nadpobudliwość. Chorzy biegają w kółko, wykonują dziwne ruchy, mrugają oczami. To także zaburzenia mowy. Osoby z Zespołem Tourette'a wydają dziwne odgłosy, notorycznie powtarzają pewne frazy, czy też wypowiadają wulgaryzmy.
Dlaczego to wszystko?
Choroba ta związana jest z procesami dojrzewania mózgu. Nadmierne pobudzenie pewnych jego obszarów, odpowiedzialnych za ruch powoduje wyzwolenie nadmiernej ilości impulsów prowadzących bezpośrednio do powstania tików. Te fałszywe pobudzenia mózgu zwykle zanikają w pewnym okresie życia. Wynika to nie tylko ze specyfiki tej choroby, ale także z faktu, że niektóre z genów mogą być aktywne jedynie w pewnych okresach naszego życia-wyjaśnia prof. Tomasz Wolańczyk, kierownik Kliniki Psychiatrii Wieku Rozwojowego na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, a także członek Europejskiego Towarzystwa Badań nad Zespołem Tourette'a w wywiadzie z Gazetą Wyborczą.
Dlatego też warunkiem koniecznym do zdiagnozowania tej choroby jest wystąpienie objawów przed 18 rokiem życia. Zwykle pierwsze z nich pojawiają się około 6-7 roku życia, a apogeum objawów przypada właśnie na okres dojrzewania.
Zespół Tourette'a zazwyczaj ma podłoże genetyczne. Nie bez znaczenia są także czynniki środowiskowe. Bardzo często obserwuje się nasilenie tików w związku ze stresem, brakiem snu, używkami, czy też poszczególnymi pokarmami i substancjami chemicznymi.
Choroba ta może być również jednak wynikiem przebytej infekcji, która spowodowała uszkodzenie mózgu- wtedy mówimy o jego postaci nabytej.
Co niezwykle ważne i co należy podkreślić to fakt, że Zespół Tourette'a nie jest chorobą o podłożu psychicznym. O ile w znaczy sposób wpływa na funkcjonowanie psychiczne chorych i ich stan emocjonalny, o tyle pod żadnym pozorem nie można powiedzieć, aby jakkolwiek bezpośrednio oddziaływał na psychikę człowieka, albo by to właśnie ona była źródłem procesów chorobowych.
Męska rzecz
Co ciekawe znacznie częściej dotyka płeć męską. W przypadku choroby jednego rodzica syn ma od 60 do 70 procent szans na jej odziedziczenie, podczas gdy córka zaledwie od 20 do 30. Dlaczego tak się dzieje wyjaśnia prof. Tomaszem Wolańczyk, kierownik Kliniki Psychiatrii Wieku Rozwojowego na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, a także członek Europejskiego Towarzystwa Badań nad Zespołem Tourette'a w wywiadzie z Gazetą Wyborczą-Może to być spowodowane kwestią odmienności mózgu, ale także może wynikać z tego, że męski hormon płciowy - testosteron - ma działanie nasilające tiki. Właśnie dlatego zwykle szczyt nasilenia objawów przypada na okres dojrzewania.
Co robić?
W kwestii leczenia zazwyczaj zaleca się jedynie psychoterapię. Kluczowy jest dostęp do informacji, możliwość poszerzania swojej wiedzy i świadomość chorego dotycząca jego stanu. Często zdarza się, że nie terapia nie jest wystarczającą formą leczenia Zespołu Tourette'a- wtedy zaleca się farmakoterapię. Lekarze starają się jednak zawsze jak najbardziej odwlec podjęcie jej ze względu na prawdopodobieństwo wystąpienia objawów ubocznych. Stosowane leki najczęściej należą do grupy neuroleptyków i leków przeciwdepresyjnych.
*Tajemniczy Pan Tourette to nazwa kampanii Polskiego Stowarzyszenia Syndrom] Tourette'a, więcej informacji można odnaleźć na ich stronie internetowej: http://www.tourette.pl/. Na stronie można również znaleźć filmy z cyklu Tourette de Pologne przybliżające życie osób dotkniętych tą chorobą.
Natalia Martuzalska
KOMENTARZE