Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Tabletki z syntetycznym THC mają działanie lecznicze?
26.04.2013

Najwnowsze badania nad marihuaną dowodzą, że prepart w postaci tabletki zawierający dronabinol łagodzi ból. Dronabinol, syntetycznie otrzymywana substancja czynna marihuany nie wywołuje skutków ubocznych, które  towarzyszą paleniu liści tej rośliny.

Badania przeprowadzono na 3 grupach osób. Pierwsza grupa paliła liście marihuany, druga zażywała pastylki z dronabinolem (THC sysntetyczny). Osoby z trzeciej  grupy zażywały placebo. Test odczuwania bólu polegał na utrzymywaniu dłoni w wodzie z lodem. Osoby, którym podawano placebo charakteryzowały się najniższym progiem bólu. W pozostałych grupach obniżenie odczuwania bólu było porównywalne. Efekt zmniejszania odczuwania bólu utrzymywał się znacznie dłużej u osób przyjmujących tabletki z marihuany, niż u tych które paliły jej liście. Palenie liści bowiem zmniejszało wrażliwość na ból przez 2,5h. U osoby przyjmujących pigułkę okres ten był wydłużony o 2h. Jednak skutek zażycia pastylki był odczuwalny dopiero po godzinie, podczas gdy palenie marihuany przynosiło spodziewany skutek już po 15 min. 

 

Ziva Cooper, profesor neurobiologii klinicznej Columbia University's Department of Psychiatry, prowadząca badania wskazuje na niekorzystne skutki palenia marihuany. Substancje zawarte w dymie z palenia zmniejszają bowiem czynność płuc oraz zwiększają ryzyko wystąpienia nowotworu. Upośledzeniu ulega również prawidłowa aktywność nerwowa, co wykorzystuje terapia dronabinolem, zmniejszając odczuwany ból z uszkodzeń nerwów. Cooper podała, że stosowanie preparatu w postaci pastylki pozwala na zachowanie właściwości uśmierzających ból, bez zagrożeń dla zdrowia, które występują podczas palenia. Ponadto uczestnicy badań znajdujący się w grupie przyjmującej pigułki nie wykazali symptomów uzależnienia - przeciwnie do grupy palącej. 
 
Niezbędne są dalsze badania potwierdzające faktyczne korzyści płynące ze stosowania pastylki. W badaniu udział wzięli przecież niechorujący ludzie, a skutki działania leku sprawdzono jedynie na modelu eksperymentalnym. Należałoby powtórzyć badanie u osób zmagających się z przewlekłymi bólami, będącymi skutkami chorób i dolegliwości. Poza tym grupa testująca palenie marihuany to osoby palące ten narkotyk codziennie. Trudno mówić więc o rzeczywistych skutkach palenia w czasie trwania samego eksperymentu. Cooper dodaje, że należałoby także zwiększyć liczbę osób, które brały udział w eksperymencie. 
 
Mimo to, z całą pewnością prawdą jest, że substancja czynna marihuany, czy to w postaci syntetycznej, czy palona, obniża poziom odczuwania bólu. Fakt ten potwierdził także dr John Roberts, onkolog w Yale School of Medicine, który zajmował się podobnymi badaniami. Wskazał on również, że forma podawania substancji aktywnej marihuany może mieć wpływ na odgrywaną w organizmie rolę, biorąc pod uwagę również skutki uboczne. Niestety istnieje grupa osób cierpiących na przewlekłe bóle, która będzie preferowała palenie marihuany ze względu na przynoszenie ulgi w cierpieniu, ale także z uwagi na uzależnienie. Dlatego sprawa przyjmowania przez pacjentów dronabinolu czy to w postaci pigułek czy jako  formę do palenia powinna stać się jednym z tematów podejmowanych na forum opinii publicznej. 
 
Izabela Kołodziejczyk

Przeczytaj również:

Co było pierwsze - białko czy RNA?


Źródła: http://news.yahoo.com, http://www.nature.com/npp/index.html
KOMENTARZE
Newsletter