Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Odkryto związek między genami a predyspozycją do depresji
14.02.2011

Naukowcy donoszą, że osoby genetycznie predysponowane do produkcji w mózgu mniejszych ilości pewnej substancji chemicznej, regulującej  apetyt i podatność na stres, mogą być w grupie podwyższonego ryzyka zapadnięcia na poważną depresję.  Znalezienie takiego związku rzuca więcej światła na to, dlaczego depresja ujawnia sie u pewnych osób bardziej niż u innych, a także w przyszłości może pomóc w doskonaleniu zindywidualizowanych terapii.

Naukowcy z Uniwersytetu Michigan oświadczyli, że zidentyfikowali biomarker  - w tym przypadku polimorfizm genetyczny - zwiększający ryzyko zapadnięcia na depresję.  Jon-Kar Zubieta, profesor psychiatrii i radiologii powiedział: "Wydaje się, że jest to zupełnie inny mechanizm od dotychczas poznanych, niezależny od poprzednich badań wyjaśniających biochemiczne podłoże depresji, opartych na hormonach takich jak serotonina, dopamina i norepinefryna." Ludzie, którzy produkują mniejsze ilości cząsteczki mózgowej zwanej neuropeptydem Y (NPY) mieli znacząco silniejsze reakcje mózgu na negatywne bodźce i psychologiczne odpowiedzi na fizyczny ból. Takie wyniki ukazują najnowsze  badania. "Osoby te stanowiły większość wśród populacji, u której zdiagnozowano zaburzenia na tle depresyjnym .

 W badaniu, które pojawiło się w Archives of  General Psychiatry, zostały wykorzystane trzy różne doświadczenia.  Najpierw badacze podzielili uczestników badania na trzy grupy w zależności od stężenia NPY, a więc charakteryzujących się odpowiednio niskim, średnim i wysokim jego poziomem. Następnie przy użyciu rezonansu magnetycznego  obserwowali aktywność mózgową pacjentów w odpowiedzi na zaprezentowane słowa - neutralne (takie jak "materiał"), nacechowane negatywnie (takie jak "morderca") oraz pozytywnie (np. "pełny nadziei"). "W odpowiedzi na słowa o wydźwięku negatywnym  w grupie osób o niskim stężeniu  NPY zaobserwowaliśmy silną aktywność w części przedczołowej kory mózgowej, która odpowiada za  przetwarzanie emocji,  podczas gdy u osób z wysokim stężeniem NPY ta odpowiedź była znacznie słabsza.

Drugie zadanie polegało na opisywaniu przez osoby uczestniczące w eksperymencie stopnia odczuwanego bólu w odpowiedzi na stres fizyczny, wywołany iniekcją soli fizjologicznej w mięśnie szczęki. Zastrzyk powodował   umiarkowany ból przez około 20 minut. Osoby z grupy o niskiej ekspresji NPY były bardziej podatne na odczuwanie bólu zarówno przed jak  i po zadziałaniu bodźca - świadczyło to tym, że osoby te bardziej emocjonalnie odczuwały rzeczywisty ból, jak i ten, którego się spodziewały.

Ostatnim etapem badań było określenie polimorfizmów genetycznych genu kodującego NPY u osób cierpiących na poważne zaburzenia depresyjne. Analiza przeprowadzonych doświadczeń,  w odniesieniu do grupy kontrolnej, wykazała, że osoby o niskim stężeniu NPY stanowiły znaczący odsetek wszystkich osób ze zdiagnozowaną  depresją. "Takie genetyczne predyspozycje  mogą być zbadane u każdego pacjenta" - powiedział autor doświadczenia  Brian Mickey, profesor pomocniczy na Wydziale Psychiatrii University of Michigan Medical School."Mamy nadzieję, że wyniki te pomogą nam w przyszłości skuteczniej oceniać ryzyko wystąpienia i pogłębiania depresji oraz innych zaburzeń nastroju."

 

Źródło: www.news.yahoo.com

Oprac. Agata Wierzchowska

KOMENTARZE
Newsletter