Francuska Regionalna Agencja Zdrowia przekazała, że od 26 października br. nie zanotowano żadnego przypadku nowego wariantu SARS-CoV-2, niemniej instytucja zaznacza, że wciąż sytuację monitoruje. Niedużą liczbę infekcji nowym szczepem rejestrowano też w Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Włoszech, jednak zakażenia Deltą wciąż pozostają dominujące – podała „The Jerusalem Post”.
– Ten wariant pokazuje, że jeżeli pozostawisz jakąś cześć światowej populacji bez dostępu do szczepionek [przeciw COVID-19 – przyp. red.], to wirus będzie się dalej powielał i tworzył nowe warianty. Nie chcę straszyć ludzi. Na razie mamy tylko trochę przypadków B.1.640, na których może się skończyć i być może za kilka miesięcy wszyscy o tym wariancie zapomnimy – skomentował prof. Cyrille Cohen z Uniwersytetu Bar Ilan w Tel Awiwie.
PAP
KOMENTARZE