F1 Pharma Sp. z o.o. została powołana przez Fundusz JCI Venture. Na jakie cele zostały przeznaczone środki  pozyskane z tej współpracy?

Mirosław Strózik, Prezes Zarządu F1 Pharma - Przede wszystkim, na zapewnienie odpowiedniej infrastruktury badawczej niezbędnej do realizacji pierwszych projektów.  Mając na uwadze, że chcemy pracować zgodnie  ze standardami GLP/ GMP, zakupiliśmy odpowiedni  sprzęt od renomowanych producentów, spełniający  wszystkie niezbędne w świecie farmaceutycznym wymagania. W rezultacie, po wykonaniu prac adaptacyjnych i skwalifikowaniu aparatury, w marcu tego roku uruchomiliśmy nasze laboratorium.

Czy od momentu założenia spółki udało się poszerzyć zakres oferowanych usług?

M.S. - Zasadniczo, zakres naszych usług został precyzyjnie zdefiniowany już w trakcie zakładania firmy. Sukcesywnie rozszerzamy ofertę w zakresie dostępnych technik analitycznych czy też opracowywanych postaci leków. W przyszłości planujemy wzbogacenie oferty o nowe usługi, ale to już wymaga dużych inwestycji.

Obecnie, F1 Pharma adresuje ofertę do przemysłu farmaceutycznego, biotechnologicznego, chemicznego, spożywczego, kosmetycznego, w zakresie:

- analityki,

- technologii wytwarzania leków oraz suplementów diety,

- badań stabilności,

- zapewnienia jakości,

- rejestracji

Należy podkreślić, że jesteśmy w stanie zapewnić kompleksową obsługę firm z branży farmaceutycznej lub pokrewnych, począwszy od opracowania produktu i przygotowania dokumentacji rejestracyjnej po wdrożenie systemu zapewnienia jakości.

F1 Pharma oferuje m.in. opracowanie metod analitycznych z wykorzystaniem metoda nalizy klasycznej, technik chromatograficznych i spektrofotometrycznych. Oferta tego typu usług ciągle rośnie. Co stawia Państwa przed konkurencją?

M.S. - W kwestii opracowania i walidacji metod analitycznych, czy bardziej ogólnie, opracowania produktów leczniczych, przemawia za nami doświadczenie badawcze zdobyte w pracy świadczonej dla firm o globalnym zasięgu. Należy podkreślić, że jakość naszych opracowań była wielokrotnie pozytywnie weryfikowana przez instytucje nie tylko krajowe, ale i międzynarodowe, z obszaru EU i USA.  Co więcej, nasze prace musiały być zoptymalizowane co do kosztów, terminów realizacji skutecznie benchmarkowane w odniesieniu do najlepszych praktyk biznesowych. Te zasady i mechanizmy osiągania efektywności kosztowej, przy zapewnieniu wysokich standardów jakościowych opracowań, staramy się wdrażać w F1 Pharma. Sądząc po ocenach klientów, z bardzo dobrym skutkiem.

Podsumowując, wydaje nam się, że największym atutem F1 Pharma jest unikalne know-how naszego zespołu. Kluczem jest umiejętne wykorzystanie wiedzy i doświadczeń zdobytych w jednostkach naukowo-badawczych przemysłu farmaceutycznego. Dzięki temu możemy odpowiednio przygotować i zrealizować projekty, które są atrakcyjne dla naszych klientów. Możemy zastosować innowacyjne rozwiązania, z uwzględnieniem zasad i najlepszych praktyk obowiązujących w przemyśle farmaceutycznym.

Firma świadczy usługi na zlecenie firm farmaceutycznych. Czy może Pan wymienić kilku partnerów biznesowych F1 Pharma?

M.S. - Nie tylko farmaceutycznych. Ale pamiętajmy, że jesteśmy na etapie realizacji pierwszych zleconych projektów oraz podpisywania lub negocjacji kolejnych kontraktów. Myślę, że jest nieco za wcześnie, aby podawać nazwy klientów do publicznej wiadomości. Poza tym, musielibyśmy mieć na to ich zgodę.

Czy firma zamierza wyjść z ofertą poza granice Polski?

M.S. - Oczywiście. Nie widzimy tu żadnych barier, które mogłyby w tym przeszkodzić. Obecnie prowadzimy zaawansowane rozmowy z firmą holenderską, dzięki której chcemy przetransferować nasze usługi na rynki Europy Zachodniej. Mamy nadzieję, że obie strony znacznie zyskają na tej współpracy. Z dotychczasowych rozmów wynika, że mamy przewagę nad tamtejszą konkurencją, nie tylko pod względem ceny, ale i jakości oraz terminów realizacji.

F1 Pharma ukierunkowuje się na prowadzenie działalności badawczo-rozwojowej. Czy prowadzicie Państwo własne projekty? Jeśli tak, czego one konkretnie dotyczą?

M.S. - Oprócz tego, że prowadzimy prace badawcze na zlecenie, chcemy realizować własne pomysły na interesujące, w tym niszowe produkty lecznicze lub suplementy diety, aby oferować klientom gotowe dossier. W ostatnich latach, rynek się nieco zmienił i firmy są bardziej zainteresowane pozyskiwaniem gotowych produktów. Jest wiele firm farmaceutycznych, które nie posiadają własnego zaplecza R&D, a potrzebują nowych preparatów, żeby móc się rozwijać. Z kolei korporacyjne R&D pracują tylko na własne potrzeby. My możemy opracować i dostarczyć klientowi potrzebne, atrakcyjne produkty. Możemy także szybciej i elastyczniej dopasowywać się do sytuacji rynkowej i oczekiwań klientów.

Jak Spółka zamierza finansować kolejne projekty?

M.S. - Istotnie, wraz z rozwojem firmy musimy szukać dodatkowych źródeł finansowania naszej działalności. Aktualnie składamy wniosek o dotacje unijne na zakup aparatury analitycznej. Również większość zysków z realizowanych zleceń przeznaczamy na inwestycje. Ponadto, dalsze etapy rozwoju spółki staramy się planować wspólnie z naszym inwestorem i partnerem biznesowym. Wiemy, że z tej strony możemy liczyć na wsparcie finansowe, jeżeli interes spółki będzie tego wymagał.

Dysponujecie bardzo dużym potencjałem intelektualnym i zawodowym w branży. Czy w zespole jest tak samo dobrze reprezentowany nurt osób znających się na biznesie, komercjalizacji pewnych osiągnięć naukowych?

M.S. - Myślę, że jesteśmy właściwie przygotowani do prowadzenia tego biznesu. Wśród założycieli firmy są osoby, które były nie tylko ekspertami w swoich dziedzinach, ale i koordynatorami projektów, liderami zespołów, czy kierownikami działów i zarządzały wielomilionowymi budżetami. Stąd, kwestie organizacyjno-zarządcze nie są nam obce i na obecnym etapie rozwoju spółki na pewno wystarczające. Natomiast, w obszarach, gdzie nie mamy i nie planujemy rozwijać naszych kompetencji, korzystamy z usług doradców zewnętrznych. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że wraz z rozwojem firmy staniemy przed koniecznością zatrudnienia dodatkowych osób, odpowiedzialnych bardziej za kwestie rozwoju biznesu, marketingu i sprzedaży naszych usług i produktów.

Dziękuję.

***

Mirosław Strózik – Prezes Zarządu. Dr nauk chemicznych z dyscypliny Chemia. Wieloletnie doświadczenie w pracy badawczej i dydaktycznej (Katedra Chemii Analitycznej Wydziału Inżynierii Materiałowej i Ceramiki AGH). Wieloletnie doświadczenie w pracy w przemyśle farmaceutycznym, w tym na stanowisku Kierownika Kontroli Jakości w Pliva Kraków i US Pharmacia. Praktyczna znajomość  środowiska GMP i organizacji światowego przemysłu farmaceutycznego, zdobyta na bazie kilkudziesięciu przeprowadzonych auditów jakości  u wytwórców substancji czynnych i produktów leczniczych z obszaru UE, USA oraz Indii.

red. Blanka Majda