Zgodnie z szacunkami, do 2050 roku liczba ludności na świecie przekroczy 9 miliardów. Specjaliści przestrzegają, że pomimo faktu, iż w bogatych krajach rozwiniętych do śmieci trafia nawet 1/3 kupowanej żywności, to problem głodu, doskwierający dziś ponad 870 milionom osób (głównie w Azji i Afryce), może się ciągle powiększać wraz ze wzrostem liczby ludności. Tymczasem międzynarodowy zespół naukowców, w ramach projektu AgMIP (ang. Agrocultural Model Intercomparison and Improvement Project) stworzył system modelowania, który ma sprzyjać racjonalnej produkcji żywności.
Specjaliści z FAO wielokrotnie podkreślają, że walka z głodem i niedożywieniem na świecie powinna zaczynać się na poziomie rolnictwa. W ramy takiej idei świetnie wpisują się naukowcy z AgMIP, którzy w ostatnim czasie opublikowali swoje osiągnięcie w postaci modelu matematycznego. Model ten uwzględnia postępujące zmiany klimatyczne i ma służyć jako uniwersalne narzędzie do prognozowania wielkości plonów, ilości opadów atmosferycznych i warunków glebowych. Wszystko razem ma stanowić niezbędny element systemowego ujęcia rolnictwa na skale globalną, z zachowaniem zasad zrównoważonego rozwoju.
Jak zaznaczyli autorzy modelu, może on mieć zastosowanie także do oceny takich aspektów jak płodozmian, najkorzystniejsze terminy sadzenia i siania czy stosowanie nawozów. Wszystko po to, by stosunkowo łatwo można było porównać potencjalnie możliwe sposoby uprawy ziemi, wybrać te najbardziej efektywne i tym samym znacząco zwiększyć wydajność plonów, minimalizując jednocześnie niekorzystny wpływ upraw na środowisko.
Model został już wykorzystany w innych obszarach, między innymi w monitoringu plonów i zużycia wody w regionach ubogich w wodę, na przykład w Dakocie Południowej, na Syberii czy w Inidiach.
Ewa Sankowska
źródło:
sciencedaily.com
focus.pl
KOMENTARZE