Sesję plenarną III Międzynarodowego Kongresu Bioekonomii odbywającą się w hotelu Andel's w Łodzi otworzył Marszałek Województwa Łódzkiego, Witold Stępień. "Budżet europejski przewiduje 4 mld euro dla sektora bioekonomii. Korzystanie z biologicznych zasobów i zrównoważony rozwój to szansa dla nas wszystkich – na reindustrializację Europy, na tworzenie nowych miejsc pracy w obszarach wiejskich i na wykorzystanie potencjału zasobów biologicznych i intelektualnych. Dzisiejszy kongres to okazja aby rozmawiać o infrastrukturze, o pieniądzach i o ludziach. Cieszę się, że możemy te istotne kwestie poruszać właśnie w województwie łódzkim."
Szacuje się że 1 zainwestowane euro w sektor biogospodarki przyniesie w przyszłości wartość dodaną o wysokości 10 euro. "Bioekonomia to nie tylko nauka, ale to także biznes – to wiedza zamieniona na realne produkty."
Podczas sesji podpisano Porozumienie o Współpracy pomiędzy Narodowym Centrum Badań i Rozwoju a Województwem Łódzkim. Leszek Grabarczyk, Zastępca Dyrektora NCBiR wyraził nadzieję, że w ciągu najbliższych siedmiu lat większy nacisk będzie położony na inwestycje o wartości intelektualnej, a udział województwa w tych inwestycjach będzie bardziej znaczący dzięki temu porozumieniu.
Biorafinerie na start
Dr Tomasz Calikowski, członek Komisji Europejskiej i Dyrekcji Generalnej ds. Badań Naukowych i Innowacji omówił założenia programu Horyzont 2020 oraz obecną sytuację bioprzemysłu, a także obszary jego rozwoju przewidziane w działaniach UE. W tym momencie prowadzony jest pierwszy, pilotażowy konkurs, który ma na celu ułatwić współpracę miedzy sektorem przemysłowym i akademickim. "Unia Europejska w swoich dokumentach i badaniach naukowych stawia przede wszystkim na rozwój zaawansowanych biorafinerii z wykorzystaniem odpadów rolniczych oraz biomasy pochodzącej z odpadów miejskich, gdzie ważne jest kryterium zrównoważonego rozwoju. Biogospodarka może być sposobem na wykorzystanie tych zasobów biologicznych z rożnego rodzaju źródeł i przekształcaniu ich w następne produkty o dodanej wartości. Mówimy tutaj o tzw. gospodarce zamkniętej, kolistej (ang. circular economy), w której wszystkie zasoby wykorzystywane są tak, aby nie produkowano żadnych odpadów."
Partnerstwo publiczno-prywatne
O tym jak biogospodarka kształtuje się w polityce naukowej Unie Europejskiej dowiedzieliśmy się dzięki Monice Rzepeckiej, reprezentującej Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. "W Polsce nie mamy dokumentu, który wskazywałby drogi realizacji biogospodarki, tak jak w Holandii czy w Niemczech, ale cieszą regionalne programy operacyjne województw, w których biogospadarka stoi na kluczowym miejscu. Szczególną uwagę powinniśmy poświęcić zagospodarowaniu bioodpadów." Strategia biogospodarki ma być realizowana przez inwestycje w badania, innowacje i umiejętności, wzmocnioną interakcję między politykami oraz zaangażowanie zainteresowanych stron, a także wzmocnienie rynków i konkurencyjności sektorów biogospodarki. "Biotechnologia jest bardzo ważnym elementem i czynnikiem warunkującym rozwój biogospodarki."
Biostrategia
Prof. Eugeniusz Chyłek z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju omówił strategiczny program badawczy na rzecz biogospodarki. "Nie ulega wątpliwości, że biogospodarka jest przyszłością dla rozwoju naszego województwa. Ma ona do wykonania olbrzymią pracę i nie może być realizowana tylko w Polsce – potrzebna jest międzynarodowa współpraca. Wierzę, że program BIOSTRATEG poprawi konkurencyjność oraz warunki funkcjonowania przemysłu w zgodzie ze środowiskiem. Mam także nadzieję, że założenia programu zdynamizują transfer technologiczny."
"Wszystko jest biodegradowalne, nawet wieża Eiffla"
Patrick Navard, reprezentujący Mines ParisTech, Center for Materials Forming (CEMEF) wyjaśnił w swoim wystąpieniu czym jest innowacja i zwrócił uwagę na bardzo częste mylne jej definiowanie. Innowacja bowiem jest skutecznym wprowadzeniem na rynek czegoś nowego, w swoich zaletach mającego przewagę nad istniejącymi produktami. Zatem pojęcie "innowacyjne badania" nie istnieje. "Stop funding innovative research, instead – boost research." Szansą, którą daje nam bioekonomia to alternatywa dla paliw oraz rozwój innowacyjnych produktów. Aby jednak do tego doszło, musimy nauczyć się "networking'u" i wypracować zaufanie w tym sektorze. Potrzeba stworzyć bazę "uśpionych pomysłów", ponieważ bardzo często z różnych powodów te ciekawe nie są wykorzystywane. Stworzenie środowiska, w którym można by było się nimi wymieniać jest szansą na udaną kaskadę działań prowadzącą do sukcesu.
W trakcie sesji plenarnej III Międzynarodowego Kongresu Bioekonomii doszło również do powołania Klastra Zielonych Technologii MANU GREENTECH. Wyrażono nadzieję, że w kolejnych edycjach kongresu rola firm i przedsiębiorstw będzie rosła, ponieważ to one tworzą nowe miejsca pracy. Należałoby także podjąć działania, aby zmienić dotychczasowy trend, gdzie Polska jest jedynie biernym biorcą technologii – trzeba pracować nad ich skutecznym eksportem z naszego kraju.
Nowe pojęcie
Na stronie internetowej Kongresu czytamy, że "bioekonomia staje się jednym z najdynamiczniejszych sektorów europejskiej ekonomii, a przemysły z nią powiązane stają się jednymi z największych pracodawców. Dzięki bioekonomii będzie można zapewnić wyższą jakość życia. Oparcie przemysłu na odnawialnych surowcach naturalnych umożliwi wprowadzenie zrównoważonej produkcji przemysłowej. To z kolei wpłynie na podniesienie jakości żywności i przełoży się na czyste środowisko. W zintegrowanej bioekonomii nie chodzi tylko o naukę, ale bardziej o integrację nauki z biznesem i społeczeństwem. Poprzez integrację i umocnienie głównych komponentów sektorowych bioekonomii jej efektywne i pełne funkcjonowanie nastąpi do roku 2030, a technologie bioekonomiczne w zakresie produkcji żywności i innych produktów przemysłowych będą główną siłą napędową innowacji w Europie."
Aleksandra Kowalczyk
KOMENTARZE