Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Europa na marginesie światowej produkcji bipolimerów
27.03.2013

Przeprowadzono badania rynku produkcji polimerów na świecie. Okazuje się, że największy progres w tym zakresie dotknie sektora biopolimerów. Przewiduje się bowiem, że ich produkcja wzrośnie ponad trzykrotnie, tj. osiągnie pułap 12 mln ton w 2020 roku. 

Zakończono  największe w historii badania rynku polimerów. Działania te były spowodowane doniesieniami o bardzo szybkim tempie podaży polimerów PRT i PE/PP oraz nowych polimerów PLa i PHa. Analiza rynkowa objęła 247 firm oraz każdy rodzaj produkowanego biopolimeru. 114 przedsiębiorstw  przeszło niezwykle szczegółowy przegląd przeprowadzony przez Nova Institute. Z badań wynika, że w ujęciu globalnym, zdolność produkcji biopolimerów w 2011 roku osiągnęła 3,5 mln ton, co stanowi 1,5% ogólnej produkcji polimerów. Eksperci the Nova obliczyli, że w 2020 roku wartość ta sięgnie 12 mln ton. Przewidywana produkcja polimerów ma wynosić wówczas 400 mln ton. Co oznacza, że biopolimery będą stanowiły 3% łącznej produkcji światowej w tym sektorze.

Te dane ukazują, że zdolność wytwarzania biopolimerów będzie wzrastała szybciej niż ogólna produkcja polimerów. Największą dynamikę wzrostu przewidziano dla biopolimerów identycznych z ich wytwarzanymi chemicznie odpowiednikami. Komisja zasugerowała nawet przewagę rynkową polimerów pozyskiwanych chociaż częściowo z biomasy. Grupa ta reprezentowana jest m.in. przez PET, wytwarzanej z wykorzystaniem bioetanolu z trzciny cukrowej (Bio-Pet). Zdolność produkcyjna Bio-Pet w 2020 roku ma wynieść 5 mln ton. Drugie pod względem ilości w tej grupie są bio-poliolefiny, wytwarzane także przy udziale bioetanolu, np. PE i PP. Ostatnio na rynku pojawiły się nowe biopolimery, PLA i PHA. The Nova przewiduje, że w okresie od 2011 do 2020 roku ich podaż wzrośnie nawet  czterokrotnie. 

Rozwój produkcji biopolimerów nie obejmie jednak wszystkich rejonów świata. Większa część inwestycji w nowe biopolimery ulokuje się w Ameryce Południowej i Azji. Tłumaczone jest to znacząco lepszym dostępem do surowców, jak również sprzyjającą polityką państw. Dlatego szacuje się, że w Ameryce Południowej dojdzie do wzrostu udziału produkcji biopolimerów o 5%, a w Azji progres wyniesie 3%. Konsekwencje tego odczuje Europa i Ameryka Północna. Na naszym kontynencie wytwarzanie biopolimerów zmniejszy się aż o 6%, a w Ameryce Północnej spadek wyniesie 2%. 
 
Rynek światowy nie odczuje tych zmian negatywnie. Różnice te są nawet określane jako stabilizacja prowadząca do tego, by każdy region świata doświadczył rozwoju w dziedzinie produkcji biopolimerów. Niemniej jednak, Europa będzie stanowiła jedynie margines produkcyjny tej branży.
 
Izabela Kołodziejczyk
 
Źródło: http://www.eurobiotechnews.eu
KOMENTARZE
Newsletter