Sektor, w którym działa Euroimplant S.A. znajduje się w fazie wzrostowej. Jest to spowodowane rozwojem nowych technologii oraz wprowadzaniem nowych regulacji prawnych w Europie, mających stymulować rozwój przedsiębiorstw. Niedawno wprowadzona Dyrektywa UE dotycząca Zaawansowanych Terapii Medycznych i Inżynierii Tkankowej umożliwi szerokie otwarcie rynku Europy na produkty inżynierii tkankowej i znacznie ułatwi wprowadzanie nowych produktów. 

Na to właśnie czekał Euroimplant. W kwietniu ubiegłego roku w ramach projektu „LABORATORIA EUROIMPLANT – WDROŻENIE INNOWACYJNYCH PRODUKTÓW INŻYNIERII TKANKOWEJ”, spółka rozpoczęła budowę nowej siedziby w Kajetanach p. Warszawą. Obecnie budynek jest w tzw. stanie surowym zamkniętym, posiada zamontowane drzwi zewnętrzne oraz okna. Położone zostały już wszystkie instalacje jak wodno-kanalizacyjna czy elektryczna. Laboratorium będzie mieć powierzchnię ok. 3800 m kw., która pomieściłaby do 20 kortów tenisowych. Blisko 500 m zajmą pomieszczenia Banku Tkanek, 1000 m pracownie laboratoryjne, a niewiele mniej bo 800 m produkcja. Pozostała powierzchnia przeznaczona będzie na biura (ok. 800 m) oraz na pokoje techniczne (ok. 700 m) – mówi Andrzej Kisieliński.

Laboratorium będzie miejscem, w którym będziemy pracować nad rozwojem produktów inżynierii tkankowej, także tych opartych na komórkach macierzystych uzyskiwanych na drodze partenogenezy. Jest dla nas logiczne, że im szybciej zakończymy budowę, tym mniejsze koszty dodatkowe poniesiemy. Szybciej też będziemy mogli rozpocząć produkcję i realizować pierwsze przychody. 23 kwietnia nie jest datą ostateczną, jest naszą propozycją, która będzie dyskutowana podczas walnego zgromadzenia – dodaje prezes.
 

Prowadzona przez Euroimplant S.A. budowa kosztowała dotychczas Spółkę ponad 23 mln zł brutto. W ramach projektów Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości Emitent pozyskał ponad 10 mln zł, z kredytu bankowego uruchomiono już 8 mln zł, a kolejne 5 mln zł pochodziło z poprzedniej emisji akcji. Aby uruchomić laboratorium potrzebujemy jeszcze 27,5 mln zł. Mamy zabezpieczone środki o wartości 13 mln zł, na pozostałe 14,5 mln zł niewątpliwie potrzebujemy drugiego kredytu, a emisja jest tylko ewentualnością. Gdybyśmy nie byli w stanie uzyskać kredytu w takiej wysokości, jak oczekujemy, chcemy być przygotowani, żeby w każdej chwili móc poprosić inwestorów o pieniądze na domknięcie wyposażenia i uruchomienia zakładu poprzez emisję. Nadal szukamy także inwestora strategicznego” - mówi Kisieliński.

Badaniami nad komórkami macierzystymi spółka zajmuje się w konsorcjum z z wydziałem mechanicznym Politechniki Łódzkiej, wydziałem biotechnologii i nauk żywności Politechniki Łódzkiej i Instytutem "Centrum Zdrowia Matki Polki". Kisieliński poinformował, że konsorcjum zostało powołane do złożenia wniosku i uzyskania statusu Krajowego Naukowego Ośrodka Wiodącego (KNOW). Jego celem jest pozyskanie finansowania na badania naukowe dotyczące leczenia dzieci przy wykorzystaniu komórek macierzystych.

Konsorcjum zostało zawiązane na czas nieokreślony i może być dofinansowane kwotą do 50 mln zł na okres 5 lat. Dałoby to kwotę maksymalnie 10 mln zł rocznie do podziału między partnerów. Rolą Euroimplant w konsorcjum jest komercjalizacja tych badań oraz wniesienie wkładu naukowego. W tej chwili rozszerzamy działalność banku tkanek o hodowlę komórek macierzystych – mówi Kisieliński.

Serdeczne podziękowania dla spółki Euroimplant za współpracę. 

red. Blanka Majda