Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Biomed Lublin ma kontakt na osocze
13.09.2011

 

Emitent giełdy NewConnect dopiero planował udział w przetargach, a już udało mu się osiągnąć pierwszy sukces. W konkursie ogłoszonym za zgodą Ministerstwa Zdrowia przez konsorcjum Regionalnych Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, zdobył umowę na produkcję 130 tys. litrów osocza.

To ważne dla nas wszystkich, aby jak najszybciej ruszyła produkcja polskiego osocza. Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że takie państwo jak Polska powinno się oprzeć na narodowym frakcjonatorze na bazie swojego własnego surowca. My się w ten plan wpisujemy i zapewnimy stabilność i pewność dostaw leków dla polskich pacjentów – mówi dla portalu biotechnologia.pl Waldemar Sierocki.

Osocze produkowane przez Biomed trafi do firmy Laboratoire Francais du Fractionnement et des Biotechnologies, która specjalizuje się w wytwarzaniu produktów na bazie tego surowca. Dodatkowe kontrakty pozwolą uniknąć regionalnym centrom kriwodawstwa ewentualnych strat z powodu kończącego się okresu przydatności osocza do frakcjonowania – mówi prezes Sierocki. Będą to  pierwsze produkty osoczopochodne, wytworzone z polskiego osocza i wprowadzone do publicznej słuźby zdrowia w tak dużej ilości.

Biomed Lublin liczy na kolejne zlecenia, aby w konsekwencji uzyskać statusu Narodowego Frakcjonatora Osocza.

Pod koniec maja spółka pozyskała z emisji akcji 35,5 mln zł (sprzedała je po 4,6 zł). Firma, która w 2010 r. miała 41,4 mln zł przychodów i 2,5 mln zł zysku netto, zainwestowała już 17,5mln zł w Laboratorium Frakcjonowania Osocza w Mielcu. Zakład stał nieużywany przez 10 lat. Kwota potrzebna na dokończenie inwestycji w Mielcu szacowana jest na ok. 200 mln zł. – Blisko 100 mln zł będziemy mogli pozyskać z kredytów w bankach, planujemy też sięgnąć po środki unijne – mówi Waldemar Sierocki.

Obecnie produkcją leków z osocza ludzkiej krwi zajmują się firmy w Europie i USA. Jest szansa, że dołączy do nich Polska. W naszym kraju obowiązuje umowa z największą firmą zajmującą się przetwarzaniem osocza - szwajcarską Octapharmą. Na jej podstawie polskie osocze sprzedawane jest do Szwajcarii i tam przetwarzane. W Szwajcarii wyodrębniane są poszczególne elementy, a gotowe już wysokiej jakości leki krwiopochodne, po odpowiednio wysokich cenach, wracają do Polski. Z chwilą uruchomienia na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park w Mielcu produkcji leków krwiopochodnych moglibyśmy doczekać się rewolucyjnej zmiany w tym obszarze medycyny.

red. Blanka Majda

KOMENTARZE
news

<Czerwiec 2024>

pnwtśrczptsbnd
30
31
2
3
4
8
9
10
12
14
15
16
19
PCI Days
2024-06-19 do 2024-06-20
20
21
22
23
24
25
26
28
29
30
Newsletter