e-Zdrowie, czyli wykorzystywanie technologii informacyjnych i telekomunikacyjnych do wsparcia działań związanych z ochroną zdrowia to nadal novum w kenijskim systemie opieki, ale dzięki zdecydowanej postawie władz centralnych i samych przedsiębiorców, perspektywy są obiecujące – Już teraz tamtejsze środowisko biznesowe jest bardzo przyjazne różnym inicjatywom z tej dziedziny, takimi jak telemedycyna, elektroniczna dokumentacja medyczna, szpitalne systemy informatyczne itd. Niemniej jednak wdrażanie reform związanych z sektorem jest wyzwaniem z względu na brak odpowiedniej ekspertyzy i narzędzi. Dlatego też Polska może być bardzo interesującym partnerem dla Kenii – sama właśnie przechodzi transformację w zakresie e-Zdrowia – nie tylko na szczeblu rządowym w celu wymiany doświadczeń regulacyjnych, lecz również na poziomie stworzenia indywidualnych relacji biznesowych – tłumaczy Michael Mazurewicz, kierownik biura PAIH w Nairobi. – Jako wschodząca gospodarka, Kenia jest na dobrej drodze, aby stać się awangardą dla rozwoju najnowocześniejszych technologii medycznych. Telemedycyna jest jedną z tych technologii, które powoli, ale systematycznie penetrują lokalny rynek. Jednak wciąż mamy do czynienia ze swego rodzaju biernością dostawców w stosowaniu nowych technologii, które zostały sprawdzone i przetestowane w innych częściach świata – mówi dr Alvin Juma, specialista i konsultant w dziedzinie e-Zdrowia i telemedycyny w Kenii. Juma wyjaśnia, że taki stan rzeczy to wynik nie tylko tradycyjnego podejścia do bezpośredniego kontaktu z pacjentem, ale także obawy o utratę pracy. – Niewątpliwie, największym wyzwaniem jest koszt pozyskania i wdrożenia nowej technologii. Ponad 30% całkowitych wydatków na zdrowie w Kenii nie jest refundowanych z budżetu państwa, a zarówno rząd, jak i pacjenci uważają, że koszt nowych technologii może przekroczyć ich możliwości finansowe – dodaje ekspert. Zaznacza jednocześnie, że polityka rządu bardzo mocno koncentruje się na wykorzystaniu potencjału e-Zdrowia do poprawy jakości opieki w całym kraju.
Mazurewicz zaznacza, że z perspektywy regulacyjnej, szczególnie interesujące dla uczestników I Polsko-Kenijskiego Szczytu e-Zdrowia mogą być: strategia e-Zdrowia, nad której przyjęciem pracują polskie resorty zdrowia i cyfryzacji (Polska przyjęła już przepisy w zakresie telemedycyny i outsourcingu danych medycznych w 2015 r., Kenia nad nimi wciąż pracuje), platformy regionalne, e-recepta, e-skierowanie, zastosowanie chmury publicznej, GDPR (EU General Data Protection Regulation). – Natomiast z punktu widzenia biznesowego i medycznego widzimy ogromny potencjał wykorzystania polskich technologii i doświadczenia w wielu inicjatywach e-Zdrowia w Kenii. Wierzymy, że polscy i kenijscy przedsiębiorcy znajdą podatny grunt dla implementacji autorskich innowacyjnych rozwiązań telemedycznych. Poprzez konferencję chcemy uświadomić obu stronom wielkość potencjału wzajemnej współpracy – dodaje szef biura w Nairobi. Zdaniem Ligii Kornowskiej, Dyrektor Zarządzającej Polskiej Federacji Szpitali – Telemedycyna jest doskonałym rozwiązaniem dla ochrony zdrowia w Kenii, a Polska ma doświadczenie w jej wdrażaniu i dostosowywaniu legislacji do najnowszych rozwiązań technologicznych. Kornowska zaznacza, że polskie firmy mają ofertę, która może realnie wpłynąć na poprawę jakości i efektywności leczenia pacjentów.
Uczestnikami konferencji będą przedstawiciele sektora publicznego z Kenii i z Polski, przedsiębiorcy z branży ochrony zdrowia, kierownicy placówek medycznych, specjaliści IT i personel medyczny, w tym: Ministerstwo Zdrowia Kenii i National Hospital Insurance Fund (odpowiednik polskiego NFZ), ministrowie zdrowia na poziomie hrabstw w Kenii, Kenijska Federacja Zdrowia oraz pięć prywatnych szpitali kenijskich. Konferencja będzie składała się z dwóch części. Jedną z nich wypełnią dyskusje regulacyjne i prawne. Współpraca w tym obszarze może być szczególnie ciekawa ze względu na toczące się w obu krajach prace nad strategią e-Zdrowia, wdrożeniem platform regionalnych czy wprowadzeniem rozwiązań telemedycznych na szerszą skalę. Druga część będzie prezentacją przykładów wdrożeń projektów i usług. – To, co chcemy osiągnąć to zobowiązanie obu stron do takiego wykorzystania rozwiązań e-Zdrowia, żeby były jak najbardziej korzystne dla pacjentów. Ale przede wszystkim zależy nam, żeby uczestnicy konferencji zrozumieli co tak naprawdę oznacza e-Zdrowie i jaki potencjał kryje – podkreśla Wojciech Sierocki, prezes eMedica – Cieszymy się na tak duże zainteresowanie Kenijczyków I Kenijsko-Polskim Szczytem e-Zdrowia i mamy nadzieję, że ułatwi on zbudowanie mostu pomiędzy Kenią i Polską, a także między Afrykańską Federacją Ochrony Zdrowia i Europejską Federacją Szpitali – podsumowuje Ligia Kornowska. Głównym sponsorami wydarzenia są Asseco Poland i Microsoft.
KOMENTARZE