Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Wady kosmetyków tworzonych w domu

W dzisiejszych czasach mamy do wyboru mnóstwo kosmetyków. Jednak wielu z nas pragnie spróbować swoich sił i zrobić własny, niepowtarzalny preparat w domowym zaciszu. Bez wątpienia ten proces dostarczy nam niemało satysfakcji. Niestety, nie wszystko zrobione własnoręcznie jest lepsze. Pamiętajmy, że najważniejsze jest bezpieczeństwo, a samodzielna produkcja kosmetyków niesie za sobą wiele zagrożeń. Dlatego dla swojego dobra czasem lepiej zostawić tworzenie kosmetyków osobom z doświadczeniem.

 

Właściwości surowców kosmetycznych, oddziaływania jednych substancji na drugie oraz technologia tworzenia kosmetyku – to ogrom wiedzy, którą musi posiąść każdy technolog kosmetyczny. Dzięki temu kosmetyki stworzone przez osobę z wykształceniem kierunkowym są zrobione zgodnie ze wszystkimi wymaganiami i zasadami. Takie produkty z pewnością nie posiadają większego stężenia składników, niż to jest dopuszczalne. Zrobienie kosmetyku według receptury podanej w Internecie zaś nie zawsze przynosi zadowalające efekty. Odpowiednia homogenizacja masy kosmetycznej, trwająca przez określony czas, to jeden z wielu aspektów, które sprawiają, że kosmetyk z drogerii wygląda idealnie. Często tak nie jest, gdy tworzymy go sami, mieszając szpatułką bądź łyżeczką poszczególne składniki. Uzyskana przez nas masa kosmetyczna może również ulec destabilizacji, co jest spowodowane wieloma czynnikami.

Bez odpowiedniej wiedzy o tym, czy użyte przez nas surowce nie będą wykazywać negatywnych interakcji względem siebie, lepiej nie zaczynać eksperymentowania na własnej skórze. Nieodpowiednie łączenie składników może skutkować utratą ich działania, a w gorszym przypadku – prowadzić do powstania drażniących skutków na skórze. Kolejnym aspektem, który czyni tworzenie kosmetyków w domu niebezpieczne, jest dodawanie „na oko” pewnych substancji. Postępowanie w taki sposób sprawi, iż nasza skóra po nałożeniu takiego kremu może mocno ucierpieć. Niektóre substancje wolno dawkować jedynie w niewielkich ilościach, ze względu na ich silne działanie. W związku z tym, jeśli dodamy więcej składnika niż jego dopuszczalne maksymalne stężenie, możemy bardzo mocno uszkodzić sobie cerę.

Wszystkie produkowane kosmetyki mają obowiązek przejść szereg badań, które sprawdzą, czy są bezpieczne do użytku. A co z badaniami kosmetyków, które robimy na własną rękę? Wykonujemy je oczywiście również na własnej skórze, co może się skończyć niestety bardzo źle. Kupując surowce kosmetyczne, by zrobić domowe kosmetyki, musimy wydać więcej pieniędzy na ich zakup. Firma produkcyjna, kupując duże ilości surowców, płaci mniej niż zwykli użytkownicy, nabywający ich niewielkie ilości. W związku z tym zrobienie domowego kosmetyku jest droższe, niż jakbyśmy kupili taki sam bądź bardzo podobny w drogerii. Dodatkowo należy pamiętać o dacie ważności i o tym, że po jej upływie składnik traci swoje właściwości. Chcąc zrobić kolejny raz ten sam kosmetyk za jakiś czas bądź użyć go do innej receptury, należy oczywiście sprawdzić, jaka jest data ważności.

Czystość mikrobiologiczna to bardzo ważny aspekt każdego produktu kosmetycznego. Obecność niepożądanych mikroorganizmów w kosmetyku stanowi poważne zagrożenie dla naszego zdrowia. Dlatego profesjonalny wytwórca kosmetyku ma obowiązek wykonania badania mikrobiologicznego kosmetyku, który wypuszcza na rynek. Istnieje duże ryzyko, że kosmetyki stworzone przez nas w domu mogą zawierać niepożądane mikroorganizmy, tj. Escherichia coli, Staphylococcus aureus, Pseudomonas aeruginosa oraz Candida albicans. Może to być spowodowane zakupem surowców z nieznanych źródeł, które to mogą być skażone mikrobiologicznie. Należy pamiętać, iż opakowanie, w którym umieszczamy masę kosmetyczną, także ma wpływ na czystość mikrobiologiczną końcowego produktu. Biorąc to wszystko pod uwagę, chyba nie trzeba przekonywać, iż kosmetyki robione przez nas samych w domu wiążą się z dużym niebezpieczeństwem.

Źródła

Fot. https://pixabay.com/pl/photos/r%C4%99cznie-robione-myd%C5%82o-myd%C5%82o-handmade-3750714/

KOMENTARZE
Newsletter