Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
O ochronie przeciwsłonecznej słów kilka – wywiad z dermatolog Anną Chałupczak-Winiarską
Na termometrach słupki rtęci wahają się już w granicach 30°C. By cieszyć się zdrowiem i piękną skórą, zastosujmy się do rad pani dr Anny Chałupczak-Winiarskiej, dermatolog z gabinetu Dermatologii Estetycznej w Ostrowcu Świętokrzyskim, „kobiety z misją”, która wylatuje do Afryki, by pomagać najbardziej potrzebującym.

 

 

 

Pani doktor, jak chronić skórę przed słońcem?  Jakie są zasady bezpiecznego opalania?

Słońce jest niezbędne do życia. Ma bardzo korzystny wpływ na nasz organizm – działa antydepresyjnie, wpływa korzystnie na naszą codzienną aktywność, odpowiada za syntezę witaminy D3 w naszej skórze, jak również powoduje wzrost odporności skóry na promieniowanie poprzez produkcję melaniny (opalenizna). Jednak produkcja melaniny w naszej strefie klimatycznej jest niewystarczająca. Istnieje zatem konieczność stosowania ochrony przeciwsłonecznej. Z pomocą przychodzą nam kosmetyki w postaci kremów, żeli, płynów itp. Dzielimy je na chemiczne (organiczne) i fizyczne (mineralne). Różnią się one zasadą działania. Chemiczne wnikają w naskórek i pochłaniają energię promieniowania, zatem zamieniają energię świetlną w cieplną. Niestety pochłaniają tylko promieniowanie UVB, powodują żółtawe zabarwienie skóry, ale są odporne na ścieranie (ręcznikiem czy spłukiwanie wodą). Mogą wywoływać podrażnienie i alergię. Filtry mineralne zaś nie wnikają do naskórka, tworzą na powierzchni skóry film ochronny. Odbijają i rozpraszają promieniowanie w zakresie UVA i UVB. Niestety są suche w dotyku i pozostawiają białawą poświatę na skórze, brudzą ubrania, ale nie powodują alergii.

Miarą skuteczności wszystkich kosmetyków przeciwsłonecznych jest współczynnik wysokości ochrony przeciwsłonecznej umieszczany na opakowaniu. Wysokość „filtra” informuje nas, jak długo możemy przebywać na słońcu bez wystąpienia reakcji rumieniowej. Trzeba pamiętać, że kremy z filtrami nie powodują całkowitej blokady promieniowania słonecznego. Zmniejszają jedynie działanie promieniowania na naszą skórę i tak np. filtr 50+ blokuje  promieniowanie w 98%, a nie w 100% i trzeba o tym pamiętać. Obecnie w kosmetykach stosuje się mieszaninę filtrów chemicznych i fizycznych, co daję lepszą ochronę przed promieniami słońca.

Trzeba pamiętać też, że filtry spłukują się podczas pływania, ścierają się przy użyciu ręcznika itp., zatem należy je średnio „dosmarowywać” co 2 godziny. Smarujemy wszystkie odsłonięte części ciała. Nie zapominajmy o ochronie uszu czy karku. Jednak same kosmetyki z filtrem to za mało. Bardzo ważne jest również to, by unikać słońca między godzinami 11-15. Jeśli musimy w tym czasie przebywać na słońcu, warto chronić się odpowiednim ubraniem. Pamiętajmy o czapce, kapeluszu lub parasolu. Nie zapominajmy o okularach z filtrem.

 

Jak powinna wyglądać pielęgnacja skóry latem? Jakie kremy powinniśmy stosować latem do codziennej pielęgnacji twarzy, by chronić skórę w każdym momencie przed promieniowaniem UV? 

Latem nasza skóra wymaga szczególnej uwagi. Wysuszona działaniem słońca, wiatru, często łuszczy się, a nawet może dawać uczucie swędzenia. Zatem bardzo ważne jest jej natłuszczanie odpowiednimi balsamami. Dla alergików najlepsze są preparaty dostępne w aptekach, ale jeśli nie mamy problemów zdrowotnych ze skórą, to wystarczą balsamy kupione w drogerii. Ważne, by natłuszczać skórę codziennie. Pielęgnacja twarzy zależy oczywiście od tego, jaką mamy cerę: tłustą, suchą czy mieszaną. Do każdej z tych rodzajów stosuje się inne kremy. Jeśli mamy problem z doborem, warto porozmawiać z kosmetyczką bądź dermatologiem.

 

Jakich substancji zawartych w kosmetykach unikać latem, by nie doszło do fotouczulenia? 

Niektóre kosmetyki czy leki zawierają substancje, które mogą wywoływać reakcje alergiczne bądź toksyczne. Są to niektóre leki moczopędne, leki stosowane w leczeniu chorób układu moczowego, niektóre leki kardiologiczne, niektóre antybiotyki czy leki przeciwcukrzycowe. Zatem, jeśli zażywamy jakieś leki doustne, warto dopytać swojego lekarza, czy można przebywać na słońcu, czy lepiej go unikać?

Niektóre substancje zawarte w kremach czy żelach też mogą wywoływać takie reakcje. Należą do nich niektóre żele przeciwbólowe stosowane w różnego rodzaju bólach reumatycznych itp. Należy latem również unikać kosmetyków, które powodują złuszczanie skóry, a więc różnego rodzaju kwasów owocowych czy zawierających antybiotyki. Nie wszystkich oczywiście, ale warto o tym pamiętać.

 

Jakie zabiegi kosmetyczne odpuścić sobie na inne pory roku?

Głównie wspomniane już wcześniej przeze mnie zabiegi laserowe, złuszczanie kwasami owocowymi, depilację laserową, zamykanie naczyń itp. lepiej odłożyć do jesieni.

 

Czerniak jest bardzo niebezpiecznym nowotworem skóry, który zbiera ogromne, śmiertelne żniwo. Jakie zmiany na naszej skórze powinny nas zaniepokoić? Kiedy udać się do lekarza?

Ostatnio w swoim gabinecie obserwuję znaczny wzrost zachorowania na czerniaki. Dotyczy to nie tylko osób, które opalały się, chodziły do solarium, ale też osób, które unikały słońca. Niestety częstość zachorowania na czerniaka w grupie osób, które były narażone na promieniowanie słoneczne, jest częstsza. Bardzo zatem ważna jest ochrona przed nadmiernym nasłonecznieniem, o którym wspomniałam już wcześniej. Istotne jest, by chronić przed nadmiernym opalaniem nie tylko siebie, ale również dzieci. Co powinno nas zaniepokoić? Nowy pieprzyk na skórze. Zmiana w istniejącym już pieprzyku – zmiana koloru, zabarwienia, wielkości, cokolwiek. Jeśli wydaje nam się, że pieprzyk się zmienia – koniecznie trzeba zbadać go dermatoskopem! Ważne, by kontrolować pieprzyki u dermatologa przynajmniej raz w roku. Osoby posiadające dużą ilość znamion barwnikowych (pieprzyków) powinny zrezygnować z opalania. Latem na plaży powinny siedzieć w koszulce, schowane pod parasolem, nasmarowane kremem z filtrem (najlepiej 30+ lub 50+). 

 

Czy osoby będące w grupie ryzyka (krewni I stopnia) jeszcze intensywniej powinny stosować ochronę przeciwsłoneczną? 

Oczywiście! Wymagają okresowej kontroli wszystkich pieprzyków dermatoskopem, jak również powinna je obowiązywać skuteczna ochrona przed promieniowaniem słonecznym: kremy z filtrami, odpowiednie ubranie itd. Zakaz opalania w solarium.

 

W Internecie można znaleźć wiele odpowiedzi na forach, że słońce wyleczy trądzik, bo spowoduje wysuszenie pryszczy. Jakie jest Pani zdanie na ten temat? Czy osoby z trądzikiem powinny unikać ekspozycji na słońcu?

Słońce  wysusza skórę, zatem zmniejsza łojotok i wydawać by się mogło, że „leczy” trądzik. Jednak jest to chwilowe. Wysuszona skóra produkuje więcej łoju, chcąc „wyregulować” skutki działania słońca i jesienią  zazwyczaj obserwujemy pogorszenie trądziku. Osoby z trądzikiem nie muszą unikać słońca. Mogą korzystać z niego w rozsądnych granicach, bez nadmiernego opalania.

 

Pojawiają się głosy, iż filtry przeciwsłoneczne mogą zawierać substancje, które zaburzają gospodarkę hormonalną i przyswajanie witaminy D. Czy to prawda? 

Nasza strefa klimatyczna ma to do siebie, że słońca mamy mało. Praktycznie tylko kilka miesięcy w roku, toteż większość ludzi, zwłaszcza po 50. roku życia, ma niedobory witaminy D3. Dodatkowo stosowanie kremów z filtrami, jako ochrony przed czerniakiem czy przedwczesnym starzeniem, powoduje, że nasza skóra nie syntetyzuje w wystarczającej ilości witaminy D3. Im lepszy filtr, im lepiej blokuje dostęp promieni słonecznych do skóry, tym lepsza ochrona przeciwnowotworowa, ale też tym mniejsza ilość witaminy D w organizmie. Obecnie uważa się, że każdy po 50. roku życia w naszej strefie klimatycznej powinien w okresie jesienno-zimowym zażywać witaminę D3. Do zapoczątkowania syntezy witaminy D3 potrzeba promieni UVB. Dawka, jaka jest potrzebna, powstaje w ciągu 15 minut przebywania na słońcu codziennie z odsłoniętą twarzą i dłońmi. U nas w porze jesienno-zimowej (październik, listopad, grudzień) słońca jest za mało albo wcale go nie ma.

Pamiętajmy, że nie istnieje bezpieczne opalanie, czy to w solarium, czy to na słońcu. Każde opalanie powoduje starzenie się skóry i narażenie jej na nowotwory. Korzystajmy ze słońca rozsądnie! 

 

Dziękuję za rozmowę i życzę samych słonecznych dni.

Dziękuję również.

KOMENTARZE
news

<Styczeń 2027>

pnwtśrczptsbnd
28
29
30
31
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
Newsletter