Świadomość konsumentów na temat ekologicznych decyzji zakupowych
Jak się okazuje, Polacy coraz częściej świadomie wybierają produkty, które nie są zapakowane w plastik, często nawet są w stanie dopłacić za ekologiczne opakowanie, które staje się opakowaniem wielokrotnego użytku, choć rzadko kiedy bywa, iż taki konsument rezygnuje z zakupu tylko ze względu na brak ekologicznego opakowania. Niegdyś rozpoczęta moda na jednorazowe torby plastikowe tkwi jeszcze w części populacji Polaków, jednak większość korzysta z toreb wielokrotnego użytku, które towarzyszą im w codziennych zakupach. Jak się zatem okazuje, konsumenci w Polsce są wrażliwi na kwestie związane z ochroną środowiska i powtórnym wykorzystaniem opakowań.
Co zatem może zrobić branża kosmetyczna?
Jednym z rozwiązań jest oczywiście wdrożenie opakowań wielokrotnego użytku, co już dzieje się od kilku lat. Zazwyczaj opakowania takie są wytworzone ze szkła, a szklane opakowania można powtórnie użyć w wielu celach. Ponadto, powszechną i modną ostatnio strategią jest promowanie zwrotu opakowań do powtórnego użytku. Firmy zachęcają konsumentów do takich działań, wręczając dodatkowe rabaty do zakupów lub dokładając gratisowe produkty. Klienci jednak sami w sobie chętnie zwracają puste opakowania, mając nadzieję, że przyczyniają się do ochrony środowiska.
Problem mikroplastiku w kosmetykach
Poza opakowaniami, które mają zmierzać w kierunku jak najbardziej biodegradowalnych, należy również zadbać o to, aby wewnątrz tego opakowania w masie kosmetycznej nie znajdowały się składniki, które mogą zagrażać środowisku. Jedną z takich grup substancji są granulki polimerowe, które odgrywają rolę mechanicznego ścierniwa w peelingach, żelach do mycia, pastach do zębów. Kilka lat temu rozgorzała dyskusja na temat szkodliwości tego materiału dla środowiska. Według wielu naukowców, ekspertów i badaczy, granulat polimerowy stosowany w kosmetykach wywiera szkodliwe działanie na środowisko morskie, ponieważ trafia on do przewodów pokarmowych zwierząt morskich oraz ze względu na ich wysoką trwałość. Granulki z kosmetyków przechodzą przez filtry w oczyszczalniach ścieków i trafiają do mórz i oceanów. Tam, zwierzęta morskie, myląc je z planktonem, którym się żywią, zjadają je. Docelowo, trafiają też do naszych organizmów jako konsumentów.
W Stanach Zjednoczonych w 2017 roku wprowadzono całkowity zakaz produkcji kosmetyków spłukiwalnych zawierających granulki z plastiku, a od 2018 roku według rozporządzeń podczas Kongresu Stanów Zjednoczonych H.R.1321 – Microbead-Free Waters Act, wszystkie produkty spłukiwalne zawierające opisywany szkodliwy materiał, miały być wycofywane z rynku. Do końca 2019 roku wycofano zupełnie plastikowe granulki ze wszystkich produktów spłukiwalnych. Jako zamienniki producenci kosmetyków zaczęli stosować naturalne ścierniwa takie jak minerały, nasiona, pestki, cząstki owoców.
KOMENTARZE