Wprowadzenie tego zakazu jest zgodne z przekonaniami wielu Europejczyków, jednak wymusza to również poszukiwanie metod alternatywnych. Jednymi z najnowocześniejszych, wykorzystywanych w kosmetologii do badania składników kosmetycznych, określania ich bezpiecznych stężeń oraz testowania gotowych produktów kosmetycznych, są hodowle komórkowe.
Hodowle komórkowe – co to takiego?
Hodowla komórek prowadzonych in vitro pozwala na namnażanie i utrzymywanie przy życiu komórek pobranych z organizmów ludzkich i zwierzęcych. Hodowle komórkowe prowadzone są w specjalnych warunkach, w ciemności, z dostępem do dwutlenku węgla, w temperaturze 37°C. Komórki do hodowli pobiera się np. podczas zabiegów operacyjnych czy biopsji skóry, zarówno z tkanek prawidłowych, jak i nowotworowych. W ostatnich latach hodowle komórkowe prowadzone w wyspecjalizowanych centrach badawczych stały się powszechnie wykorzystywanym narzędziem w badaniach nad nowoczesnymi kosmetykami.
Za ich pomocą możemy określać aktywnie, a zarazem bezpiecznie, działające stężenia nowych składników kosmetycznych, mechanizm ich wchłaniania, wpływ promotorów wchłaniania na przenikanie substancji aktywnej i interakcje substancji aktywnej z innymi składnikami kosmetyku. Producent kosmetyku może ściśle kontrolować warunki doświadczalne, a eksperymenty prowadzone przez wyspecjalizowany personel pozwalają na szybkie badania przesiewowe nowo powstałych składników aktywnych. W porównaniu z badaniami na zwierzętach, prowadzenie wstępnych badań z wykorzystaniem hodowli komórkowych znacznie ogranicza czas i koszty, co jest niewątpliwą zaletą badań wykorzystujących hodowle komórkowe.
Wykorzystanie hodowli komórkowych w kosmetologii
Kosmetyk ze swojej definicji jest preparatem, który ma kontakt ze skórą, więc do badań nad takimi preparatami wykorzystuje się najczęściej komórki pobrane ze skóry, zarówno prawidłowe: fibroblasty, keratynocyty, melanocyty, jak i nowotworowe np. komórki czerniaka. Wybór komórek do konkretnych eksperymentów w głównej mierze zależy od ich funkcji w skórze.
Keratynocyty są komórkami zlokalizowanymi w najbardziej zewnętrznej warstwie skóry. W trakcie dojrzewania przesuwają się one od warstwy podstawnej, aż do warstwy rogowej. Ze względu na swoje położenie, keratynocyty pełnią funkcję ochronną skóry i to do nich dociera najwięcej promieniowania słonecznego, jako pierwsze mają kontakt ze wszystkimi kosmetykami i środowiskiem zewnętrznym. W badaniach wykorzystujących hodowle komórkowe, na keratynocytach oceniany jest ochronny wpływ preparatów kosmetycznych.
Fibroblasty są komórkami położonymi w skórze właściwej. Produkują kolagen i elastynę, które nadają skórze stabilność, elastyczność i chronią ją przed zbytnim rozciąganiem. Fibroblasty wykorzystuje się do badań nad wpływem substancji aktywnych na syntezę białek (kolagen, elastyna) i aktywność enzymów (np. kolagenazy, elastazy). Są one doskonałym modelem do badań preparatów kosmetycznych o profilu anti-aging. Modyfikując środowisko do życia fibroblastów, np. stosując ubogą w składniki odżywcze pożywkę, prowokuje się zwolnienie procesów życiowych komórek, które w warunkach naturalnych obserwuje się w skórze starzejącej się.
Melanocyty są komórkami barwnikowymi zlokalizowanymi w warstwie podstawnej naskórka. Produkują one barwnik (melaninę), który jest uwalniany do warstwy podstawnej, np. pod wpływem promieniowania uv, czyli podczas opalania. Za ich pomocą, w badaniach na modelu in vitro, można testować składniki kremów przeciwsłonecznych, jednak są również doskonałym modelem do badań nad procesem melanogenezy i powstawania przebarwień.
Myśląc o nowoczesnym i bezpiecznym preparacie kosmetycznym, mamy na uwadze również proces jego tworzenia i testowania poszczególnych składników oraz produktu finalnego. Producenci nowych preparatów kosmetycznych, chcąc podnieść prestiż firmy, powinni inwestować w testowanie swoich produktów wykorzystując jedną z najnowocześniejszych metod – hodowle komórkowe in vitro.
Magdalena Wyszkowska-Kolatko
KOMENTARZE