Allan Conney wraz z kolegami Rutgers University badali specjalny szczep myszy pozbawionych włosów (sierści) pod kątem wpływu promieniowania UV na ryzyko wystąpienia nowotworów skóry. Myszy poddawano działaniu promieniowania UV (które miało w warunkach doświadczalnych zastępować słońce), a następnie smarowano je jednym z czterech rodzajów kremów nawilżających.
Okazało się, że zwierzęta, u których zastosowano środki nawilżające skórę częściej chorowały na raka skóry, niż myszy których nie smarowano kremami.
Następnie naukowcy pozbawili środki nawilżające kilku podejrzanych o działanie kancerogenne składników i powtórzyli doświadczenie. Nowy preparat nie zwiększał zachorowalności na raka u myszy poddanych promieniowaniu UV.
Autorzy pracy podsumowując swoją pracę uspokajają, że mimo iż początkowo wyniki ich badań wydają się alarmujące, należy je teraz dokładnie sprawdzić na "ludzkiej skórze".
Źródło: PAP - Nauka w Polsce
KOMENTARZE