Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Wiersz zakodowany w DNA
23.05.2011

Poeta - entuzjasta biologii molekularnej,  zakodował swój wiersz w DNA bakterii. W tym celu samodzielnie opracował on specjalny szyfr, w którym poszczególnym literom odpowiada ciąg nukleotydów.

Christian Bokz Wydziału Anglistyki na University of Calgary (Kanada) zakodował swój wiersz w DNA popularnej bakterii Escherichia coli.

Kwas deoksyrybonukleinowy to kombinacja czterech nukleotydów: adeniny (A), guaniny (G), tyminy (T) i cytozyny (C), połączonych w pary wiązaniami wodorowymi. Adenina z Tyminą wiązaniami podwójnymi, cytozyna z guaniną potrójnymi. Każdej z liter alfabetu Bok przyporządkował sekwencję kilku nukleotydów. Jego wiersz, który rozpoczyna się od słów "Any style...", po zapisaniu chemicznym alfabetem wygląda następująco: ACG(A) GTG(n) ATA(y) AGT(odstęp) AAG(s) TGC(t) ATA(y) GCC(l) TAT(e).

Bok kodując swój wiersz w DNA stworzył tym samym nowy gen o nazwie X-P13, którego ekspresja w rezultacie daje białko.

Biologia molekularna i programowanie to pasja Christiana Boka. Wszystkiego nauczył się sam. Jego projekt dopiero na końcowym etapie weryfikowali biolodzy z University of Calgary.

Wcześniej podobnych eksperymentów podejmował się amerykański naukowiec Pak Wong. W DNA bakterii Deinococcusradiodurans zapisał słowa popularnej piosenki "It's a Small World AfterAll". Jednak niekwestionowanym pionierem w tej dziedzinie jest Craig Venter, który jako pierwszy skonstruował sztuczny genom bakterii, a w jego części zapisał własne imię oraz imiona członków zespołu, a także cytaty z Jamesa Joyce'a oraz Richarda Feynmana.

Bok twierdzi jednak, że poszedł o krok dalej. Nakłonił bowiem bakterię, żeby sama dawała biologiczno-poetycką odpowiedź, w postaci kodowania ciągu aminokwasów, które mogą po ponownym zdekodowaniu ułożyć się w inną sekwencję liter.

Kolejnym krokiem w projekcie Boka jest zakodowanie w DNA bakterii dzieła literackiego, które miało by przetrwać dłużej niż ludzkość. Do tego celu chce użyć bakterii Deinococcusradiodurans, zwanej "bakterią Conanem".Organizmy tego szczepu charakteryzują się ogromną odpornością na nawet najbardziej ekstremalne warunki środowiska bytowania. Zdaniem Boka, jego tekst mógłby reprodukować się przez miliardy lat, trwając dłużej niż jakikolwiek przedmiot wykonany ręką człowieka.

Nie wszyscy naukowcy są jednak tak entuzjastycznie nastawieni do tego projektu jak Bok. Julian Parkhill z Wellcome Trust SangerInstitute wyraża swój sceptycyzm, co do szansy na taką literacką nieśmiertelność. - Jego wiersz zostanie natychmiast usunięty za sprawą naturalnej selekcji, o ile nie będzie niósł jakiejkolwiek korzyści dla bakterii-gospodarza – wyjaśnia. Jak dodaje, w tym przypadku selekcja naturalna wystąpi w roli krytyka literackiego.

Podobnego zdania jest prof. Sui Huang z University of Calgary – Jeżeli to poetyckie białko będzie się wiązało nawet z najmniejszą niedogodnością dla bakterii, gen może zostać wyłączony – ocenia.

Dodaje jednak, że sam projekt niesie wartość naukową. - Pokazuje, jak bardzo biologia jest nauką, której istotą jest informacja – podsumowuje.

Opracował Tomasz Sznerch

Źródło PAP, oraz http://www.wired.com/magazine/2010/03/st_dnapoetry/

KOMENTARZE
news

<Listopad 2024>

pnwtśrczptsbnd
28
29
30
31
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
1
Newsletter