Charakterystycznym objawem Parkinsona jest zdrabnianie pisma zwane inaczej mikrografią. Znaki są stawiane bardzo blisko siebie i maja tendencję do zmniejszania się pod koniec wyrazów i zdań. Wiele osób z tego powodu zarzuca praktykę pisania czy rysowania w ogóle. Firma DOPA Solutions wyszła naprzeciw potrzebom właśnie takich pacjentów.

Dzięki zastosowaniu wysokoczęstotliwościowych silniczków wibracyjnych ARC udało się stymulować kluczowe mięśnie dłoni biorące udział w pisaniu oraz zmniejszyć siłę tych, które są potrzebne do poruszania piórem po papierze. W skrócie pióro ARC niweluje drżenia na obu poziomach. Prototypy pióra były testowane przez 14 osób z mikrografią wykazując ogólna poprawę na poziomie 86%.

Takie proste czynności jak ponowne czytelne pisanie czy pewniejsze trzymanie łyżki są dla osoby chorej bezcenne i przywracają w jej mniemaniu utracone miejsce w społeczeństwie.

Dlaczego padło na długopis? Projektanci tłumaczą, że kiedy mowa o tworzeniu czegoś dla osób przewlekle chorych mało kto skupia się na wyższych potrzebach życiowych. Nasze życie nie polega jedynie na jedzeniu, spaniu i oddychaniu. Ludziom potrzeba również obcowania z tym co daje prawdziwą radość – np. śpiew, pisanie czy rysowanie.

Wbudowany silniczek w piórze nie tylko moduluje pracę mięśni dłoni, ale również przez swoje wibracje pomaga poczuć większą kontrolę w rękach. Efekty stosowania pióra trwają nawet do 10 minut po wyłączeniu urządzenia dając ludziom chorym chociaż odrobinę czasu na to by poczuć swoją większą, naturalna sprawność manualną. Trwają prace nad dalszym doskonaleniem pióra.

Podsumowując można śmiało rzec – mała rzecz a jak cieszy!

Poniżej film ukazujący jak pióro ułatwia chorym na chorobę Parkinsona codzienne życie.