Jesteśmy oburzeni, że dziennikarze całą swoja wiedzę o aspektach zdrowotnych mleka oparli na wielokrotnie oprotestowanej przez środowisko medyczne publikacji „Mleko – cichy zabójca” autorstwa indyjskiego dr Nand Kishare Dharma. Z medycznego punktu widzenia nie jest ona wiarygodnym źródłem wiedzy i informacji o mleku i jego skutkach dla ludzkiego organizmu. Pytamy, dlaczego dziennikarze nie pofatygowali się, by zasięgnąć opinii np. w Instytucie Żywności i Żywienia lub innych cenionych placówkach naukowo – badawczych, które dysponują wiarygodnymi badaniami nt. właściwej diety i żywienia dzieci oraz osób dorosłych?
Polska Izba Mleka stanowczo protestuje przeciwko pokazywaniu kwestii fałszowania produktów mleczarskich jako praktyki powszechnie stosowanej w polskich zakładach mleczarskich. Zdajemy sobie sprawę z tego, że jak w każdej branży, również w mleczarstwie zdarzają się nieuczciwi producenci, jednakże są to pojedyncze przypadki. Polska Izba Mleka podjęła już działania zmierzające do tego, by tego typu produkty były wyraźnie znakowane na opakowaniach, zaś producenci „fałszujący” produkty mleczarskie – surowo karani. Jednak proces ten wymaga zmian legislacyjnych, a tym samym czasu.
Jednakże pokazywanie tego problemu jako ogólnie stosowane praktyki jest szkodliwe społecznie, zarówno z punktu widzenia konsumenta, jak też polskiej branży mleczarskiej.
Jesteśmy oburzeni takim potraktowaniem problemu i szukaniu taniej sensacji. Dlatego domagamy się przygotowania rzetelnego i obiektywnego materiału na temat walorów spożycia mleka i jego produktów. Polska Izba Mleka pozostaje tu do Państwa dyspozycji, by współpracować w tym zakresie. Raz jeszcze stanowczo podkreślamy, że program był bardzo szkodliwy społecznie i zniszczył wiele wysiłku wkładanego od lat w to, by polskie społeczeństwo było zdrowsze i choć w niewielkim stopniu dołączyło do tych krajów UE, gdzie spożycie mleka na jednego mieszkańca jest kilkakrotnie wyższe niż w Polsce."
Polska Izba Mleka
Czytaj również:
KOMENTARZE