Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Ser lekarstwem na miażdżycę
19.12.2007
Naukowcy z Akademii Rolniczej w Krakowie badają, czy jedzenie przetworów z owczego mleka zapobiega miażdżycy. Specjalny żółty ser dostarcza im Roman Kluska.


Jeden z najbogatszych ludzi w Polsce, twórca komputerowego imperium "Optimusa", poświęcił się promowaniu hodowli owiec. Swoją fermę założył w Beskidzie Sądeckim nieopodal Krynicy. Kilogram sera z hodowli Kluski kosztuje 100 zł. Właściwości produktów z mleka owiec badają teraz naukowcy Akademii Rolniczej.

Do testowania efektów spożywania sera sprowadzili z USA zmodyfikowane genetycznie, doświadczalne myszy, które są chore na miażdżycę już w chwili przyjścia na świat. Jedna mysz kosztuje 80 euro. Mleko zwierząt przeżuwających, owiec w szczególności, zawiera szczególnie dużo likopenu - substancji o silnych właściwościach przeciwutleniających. Może hamować powstawanie płytek miażdżycowych, a także rozwój komórek nowotworowych u człowieka.

Naukowcy podzielą doświadczalne myszy na dwie grupy. Część zwierząt będzie karmiona w tradycyjny sposób, a reszta będzie dostawać dodatkowo ser owczy z hodowli Kluski. Badacze porównają stan zdrowia, tempo rozwoju schorzeń i czas życia obu grup.

Jeśli myszy karmione serem okażą się zdrowsze, będzie to oznaczało, że ma on dobroczynny wpływ także na ludzi. Wyniki badań będą znane za kilka miesięcy. Kluska liczy, że dowiodą one prozdrowotnych właściwości sera. A wtedy klientów przestanie odstraszać cena 100 zł za kilogram.

Źródło: Puls Biznesu
KOMENTARZE
Newsletter