Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Rynek energii wiatrowej i jego fala wzrostu
08.12.2011

 

Europejski rynek energii wiatrowej na fali wzrostu za sprawą realizacji celów UE dotyczących energii odnawialnej. Okazuje, żeby z sukcesem operować na dojrzałym rynku Zachodniej Europy oraz wschodzących rynkach Europy Środkowej i Wschodniej, konieczne jest zastosowanie dwutorowego podejścia.

 

Europejski rynek energii wiatrowej zaczyna wychodzić z kryzysu, który miał miejsce w 2009 r. W miarę, jak zapotrzebowanie będzie się stabilizować, przewidywany jest okres równomiernego wzrostu sektora energii wiatrowej. Rynek jest gotowy do większej konsolidacji, której skutkiem będzie pojawienie się mniejszej liczby, ale za to silniejszych graczy.  

 

Z nowej analizy Frost & Sullivan, globalnej firmy doradczej, pt. "Europejskie rynki energii wiatrowej", wynika że sektor w roku 2010 uzyskał przychody w wysokości 19,18 mld USD i ocenia się, że do roku 2017 osiągnie 42,48 mld USD. Raport obejmuje lądowe i morskie elektrownie wiatrowe.

 

Okazuje się, iż podstawowym czynnikiem wpływającym na rozwój europejskiego rynku energii wiatrowej jest agenda Unii Europejskiej w zakresie energii odnawialnej, której celem do 2020 roku jest zaspokajanie 20% zapotrzebowania na energię ze źródeł odnawialnych. Znaczący potencjał wzrostu w sektorze morskich elektrowni wiatrowych, w połączeniu z wschodzącymi rynkami Europy Środkowo-Wschodniej, przyciąga inwestorów do Europy.

 

Energia wiatrowa pozostanie ważnym elementem energetycznego portfolio państw członkowskich Unii Europejskiej, starających się zrealizować celei strategii EU 2020. Niemcy, Hiszpania i Francja wiąż uruchamiają kolejne instalacje wiatrowe. Wielka Brytania z kolei koncentruje się przede wszystkim na rozwoju morskich elektrowni wiatrowych.

 

Jeszcze rok temu sytuacja nie przedstawiała się zbyt obiecująco. Obniżone zapotrzebowanie na energię wiatrową w związku z kryzysem ekonomicznym i nadwyżką produkcji na rynku sprawiły, że ceny energii pozyskiwanej dzięki turbinom wiatrowym osiągnęły w 2010 r. najniższy poziom w historii.

Region Europy Środkowo-Wschodniej staje się rynkiem skoncentrowanym na niskich cenach i mniej wyrafinowanych technologiach.

Wejście na rynek Europy Zachodniej jest trudne, ale na rozwijających się rynkach Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie bardziej istotnym czynnikiem jest cena niż technologia. W przypadku technologii morskich ważny jest nie tylko czas, ale przede wszystkim posiadanie niezbędnego doświadczenia.

Na dojrzałym rynku Europy Zachodniej firmy muszą dostarczyć nie tylko najlepsze technologie, lecz również doskonałe pakiety usług w celu utrzymania lub zdobycia udziału w rynku. Na wschodzących rynkach Europy Środkowo-Wschodniej producenci turbin wiatrowych będą musieli postawić przede wszystkim na efektywność i konkurencyjność kosztową, aby przetrwać wojny cenowe.

 

Europejscy producenci będą musieli nadal produkować zaawansowane technologicznie turbiny wiatrowe w konkurencyjnych cenach. Mogą wykorzystywać swoją wiodącą pozycję technologiczną w celu rozwijania zaawansowanych morskich turbin wiatrowych o wyższej wydajności, co pozwoli im czerpać korzyści dzięki większemu udziałowi w rynku i efektowi skali.

 

Więcej informacji w powyższym temacie a dokładnie o „Elektrowni w Kamieńsku” w najbliższym czasie.

 

 

 Źródło:

„Nature”

 

 

Oprac. Magdalena Jóźwicka

KOMENTARZE
Newsletter