Gary Stacey, dyrektor Centrum Energii Odnawialnej oraz zastępca dyrektora National Center for Soybean Biotechnology ogłosił na stronie physorg.com, że naukowcy z w/w instytucji zidentyfikowali ponad 46 tys. genów, z których 1100 jest zaangażowane w metabolizm lipidów. Geny te oraz produkty ich ekspresji, uczestniczące w syntezie oleju sojowego mają duże znaczenie jeśli chodzi o podniesienie efektywności produkcji biodiesla na bazie zmodyfikowanej genetycznie soi.

Wytwarzanie biodiesla z oleju sojowego jest dużo lepszą alternatywą dla paliw kopalnych, które mają znaczący udział w zanieczyszczeniu środowiska naturalnego. Ponadto surowce roślinne są odnawialne, nie grozi więc wyczerpanie się ich zasobów.

Sekwencjonowanie genomu soi dostarczy pewnych kluczowych informacji służących do opracowania nowych rozwiązań w zakresie wytwarzania „zielonej energii”. Tom Clemente, profesor z ,uważa, że dzięki połączeniu wysiłków specjalistów kilku dziedzin, m.in. informatyki, biochemii oraz genetyki, można osiągnąć do 40% więcej oleju w ziarnach soi. Naukowcy chcą wykorzystać rozszyfrowany genom do wprowadzenia mutacji, które mogą lepiej przystosować soię do możliwości układu pokarmowego ludzi i zwierząt.

Porównując materiał genetyczny soi i kukurydzy, odkryto, że mutacja w jednej parze nukleotydów powoduje zmniejszenie produkcji fitynianu. Fosfor jest przechowywany w tkankach roślinnych w postaci fitynianu. Dzięki temu, że układ pokarmowy zwierząt karmionych paszą z dodatkiem soi nie może wchłonąć ten składnik podczas trawienia, zwiększa się zawartość fosforu w gnojowicy co z kolei powoduje znaczne zanieczyszczenie środowiska.

Poznanie genomu soi ma również duże znaczenie dla rolników uprawiających tę roślinę. Można będzie bowiem zmodyfikować genom soi w kierunku otrzymania odporności na rdzę azjatycką (ARS - Asian Soybean Rust). Jest to choroba powodująca duże straty, nawet do 80%, wsród upraw.


źródło: physorg.org