Obecnie biopaliwa produkowane są głównie z buraków cukrowych lub kukurydzy. Jednak każdy hektar takich upraw może potencjalnie prowadzić do wzrostu cen żywności lub nawet do niezaspokojenia potrzeb żywnościowych ludzi.
Algi rosną bardzo szybko, umożliwiając tym samym zbiory sześć razy w roku. W przeciwieństwie do roślin nie zawierają trudnej do obróbki ligniny i nie wymagają specjalnego przygotowania, co pozwala na bezpośrednie wykorzystanie ich do produkcji biopaliwa. Dodatkowo, algi absorbują do siedmiu razy więcej dwutlenku węgla z atmosfery niż drzewa.
Specjaliści uważają, ze rozmiar wodorostów nie ma znaczenia i proponują wykorzystanie alg zarówno z rodzaju Arthrospira (spirulina) jak i gromady Phaeophyta (morszczyn pęcherzykowaty). Traktują je enzymami, które mogą rozłożyć algi do cukrów prostych, poddając je następnie fermentacji do etanolu.
Naukowcy złożyli już zgłoszenie patentowe nowej technologii.
KOMENTARZE