Nowotwory GBM są często oporne na wszelkie obecnie dostępne metody leczenia, w tym chemioterapię i radioterapię. Średni wskaźnik przeżycia pacjentów z wykrytym GBM wynosi około 14 miesięcy, a liczba ta jedynie nieznacznie uległa wydłużeniu w ciągu ostatnich dziesięcioleci.
Badacze szczególną uwagę zwrócili na tzw. "molekularny podpis" GBM, oznaczając trzy obecne w podwyższonych ilościach rodzaje białek. Są receptory alfa-2 interleukiny 13 (IL-13R-alfa), receptory Ephrin A2 (EphA2) oraz antygeny Fra-1. Każdy z nich stanowi doskonały cel molekularny, niemniej dopiero połączenie substancji skierowanych przeciwko wszystkim trzem celom jednocześnie pozwoli na osiągnięcie wyższej niż dotychczas skuteczności terapeutycznej. Szczególnie teraz gdy naukowcy z Wake Forest opublikowali w "Clinical Cancer Research" wyniki swoich prac nad częstością jednoczesnego występowania tych białek.
Przeanalizowali oni 76 przypadków guza mózgu w tym 46 GBM, wykrywając we wszystkich przypadkach glejaka wielopostaciowego obecność co najmniej jednego charakterystycznego białka a w 95% przypadków obecność aż dwóch z nich.
Wyniki te dają wielkie nadzieje w przyszłej terapii trójskładnikowym lekiem, gdyż pozwalają stwierdzić całą z pewnością iż co najmniej jeden jej składnik znajdzie odpowiedni dla siebie cel molekularny.
W ostatnim wydaniu Molecular Cancer Therapeutics, naukowcy donieśli o nowym potencjalnie skutecznym i silnym kierowanych do leczenia EphA2. Lek skierowany przeciwko IL-13R-alfa jest obecnie testowany w monoterapii w badaniu klinicznym III fazy. W chwili obecnej natomiast zespół Z Wake Forest opracowuje lek skierowany przeciwko Fra-1.
Naukowcy przewidują że trójskładnikowa mieszanina będzie mogła być badana na pacjentach w przeciągu najbliższych 5 lat.
Konrad Kowalski
Źródło: www.drugresearcher.com
KOMENTARZE