Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Niemieccy naukowcy kontra aktywiści - temat GMO znów punktem zapalnym. Czy tym razem coś się zmieni?
18.11.2011

 

Aktywiści przeciwni modyfikowanym genetycznie roślinom niejednokrotnie posunęli się do niszczenia ich upraw. We wrześniu ofiarami protestów padły doświadczalne pola transgenicznych ziemniaków i pszenicy w Niemczech. Naukowcy nie są zachwyceni. I to do tego stopnia, że zdecydowali się na oficjalny krok: wydali oświadczenie podczas konferencji w Üplingen o następującej treści:

W dzisiejszych czasach świat zmaga się z wieloma trudnymi wyzwaniami. Ponad 1 mld ludzi jest niedożywionych, co często skutkuje występowaniem przewlekłych chorób i przedwczesnych zgonów. Rolnictwo obciąża środowisko poprzez używanie pestycydów, nawozów, nawadnianie, orkę oraz przekształcenia naturalnych ekosystemów.. Dalszy wzrost liczby ludności świata jeszcze spotęguje ten wpływ. Do roku 2050 gospodarka światowa będzie musiała wyprodukować 70% więcej żywności, paszy, włókien i biomasy na mniejszym obszarze ziemi uprawnej przy zmieniających się warunkach klimatycznych.

W związku z tym rolnicy będą musieli produkować więcej, jednocześnie zmniejszając wpływ na środowisko. Istnieje nagląca potrzeba „zrównoważonej intensyfikacji” w produkcji rolniczej, aby sprostać tym wyzwaniom. Rolnicy potrzebują roślin uprawnych, które dają większe plony z hektara, lepiej wykorzystują zasoby wodne, są mniej zależne od stosowania pestycydów i nawozów, mają zwiększoną wartość odżywczą itd.

Już podczas Szczytu Ziemi w 1992 roku zauważono, że tych problemów nie można rozwiązać tylko konwencjonalnym podejściem, lecz wymaga to również zaangażowania nowoczesnych technologii takich jak nowoczesna biotechnologia. Techniki molekularne takie jak inżynieria genetyczna nie są cudownym rozwiązaniem wszystkich problemów, ale są niezbędnymi narzędziami na drodze do celu.

Od 1992 roku trwają z tego powodu intensywne badania biotechnologiczne, w szczególności w sektorze publicznym, aby rozwijać rośliny uprawne ze zwiększoną odpornością na szkodniki, grzyby, wirusy i bakterie; uprawy odporne na suszę, wysokie temperatury, zasolenie i herbicydy; uprawy, które mają większe wartości odżywcze itp. Badania te są prowadzone w wielu ośrodkach badawczych na całym świecie.

Od 1996 roku ponad 1 mld hektarów genetycznie modyfikowanych odmian roślin uprawnych było uprawiane w ponad 30 krajach na całym świecie przez ponad 15 milionów rolników. Skumulowane korzyści wykorzystania upraw transgenicznych, w porównaniu do zastąpionych przez nie odmian konwencjonalnych, pokazują znaczący wzrost plonów, odpowiadający 60 milionom dodatkowych hektarów ziemi; skutkują zmniejszeniem zużycia pestycydów o 350 mln kg substancji aktywnych, zmniejszeniem zużycia paliw kopalnych a także zmniejszeniem zanieczyszczenia mykotoksynami.

Pomimo tych niezaprzeczalnych korzyści, genetycznie modyfikowane odmiany roślin dostępne dla rolników ograniczają się głównie do soi, kukurydzy, bawełny i rzepaku ze zwiększoną odpornością na szkodniki i/lub tolerancją na herbicydy.

Dodatkowo w ciągu ostatnich kilku lat większość finansowanych ze środków publicznych badań nad innymi roślinami i cechami została spowolniona a czasami nawet została zupełnie przerwana. Głównymi powodami tej sytuacji są coraz surowsze wymagania administracyjne oraz niszczenie wielu pól doświadczalnych z roślinami GMO przez aktywistów.

 

Wzrastające wymagania administracyjne

W związku z socjoekonomicznymi i środowiskowymi korzyściami ze stosowania upraw GM, doświadczenia 25 lat badań przeprowadzanych na tysiącach pól doświadczalnych, połączone z ponad 15-letnim okresem komercyjnych upraw roślin GM na całym świecie, pokazały, że nie ma wiarygodnych danych wskazujących na niekorzystny wpływ GMO na zdrowie ludzi i środowisko. Pomimo tego nie zrobiono nic, aby poprawić prawo w Europie na przykład poprzez uproszczenie procedury lub zwolnienia z niej odmian GM, dla których wykazano, że nie wywołują niekorzystnego wpływu na zdrowie ludzi i środowisko. Wręcz przeciwnie, przepisy prawa są coraz bardziej uciążliwe, wprowadzono również zakazy w niektórych europejskich krajach, wszystkie bez naukowego uzasadnienia.

 

Niszczenie pól przez aktywistów

Doświadczenia polowe są niezbędne w prowadzeniu badań biotechnologicznych, w celu potwierdzenia ich przydatności gospodarczej i bezpieczeństwa nowych odmian roślin. Naukowcy akceptują istnienie odpowiednich procedur związanych z pozwoleniem na wykonanie doświadczeń polowych, jak również możliwość wniesienia odwołania przez osoby trzecie. Jednak wzrasta liczba przypadków, kiedy ocena bezpieczeństwa oraz odpowiednie procedury zostają spełnione i skutkują wydaniem pozwolenia na próby polowe, natomiast same doświadczenia polowe są niszczone przez aktywistów często z użyciem gróźb i przemocy.

Takie akcje są niedemokratyczne, ponieważ burzą demokratycznie zatwierdzoną procedurę wydania pozwolenia na próby polowe. Aktywiści nie są ponad demokratycznie uchwalonym prawem, dlatego jest to zniechęcające i rozczarowujące, że niektórzy politycy, włączając w to posłów Parlamentu Europejskiego, ogłaszają publicznie poparcie dla takich akcji, jako oznak „publicznej odwagi”. Takie kryminalne szkody i zagrożenia skierowane w zatwierdzone badania i zaangażowane w nie osoby, zakłócają badania i wprowadzanie nowych technologii, które mogą być pomocne w rozwiązywaniu istotnych wyzwań dotyczących bezpieczeństwa żywności i ochrony środowiska. Działania podejmowane w celu zniszczenia doświadczeń i grożenia naukowcom powinny być postrzegane jako nielegalne i niemoralne.

To co czyni te akty wandalizmu jeszcze bardziej bolesnymi to prezentowanie fałszywego uzasadnienia i brak chęci rozmowy z naukowcami, którzy prowadzą badania oraz rolnikami, którzy chcą wprowadzać te uprawy na przykład w ramach programów zintegrowanej ochrony przed szkodnikami. W rzeczywistości niektórzy aktywiści są specjalnie przygotowani, aby zakłócać spotkania rolników i naukowców, którzy wierzą, że genetycznie modyfikowane rośliny są ważnym narzędziem do walki z wyzwaniami przyszłości.

Organizacje i naukowcy sektora publicznego wymienieni poniżej wzywają aktywistów, aby zaprzestali swoich niszczycielskich działań i w zamian zapraszają ich do otwartej, cywilizowanej debaty, aby przedyskutować powody prowadzenia badań nad konkretnymi organizmami genetycznie zmodyfikowanymi, prawo rolników do wyboru uprawianych odmian roślin, które najlepiej odpowiadają ich sposobowi gospodarowania, obawy aktywistów związane z GMO oraz konsekwencje zaprzestania korzystania ze zdobyczy nowoczesnej biotechnologii. Osoby zainteresowane w podjęciu takiej debaty mogą przesyłać swoje zgłoszenia pod adres: info@pubresreg.org.

AgroBiotechRom (Rumunia); Prof. Bojin Bojinov, Faculty of Agronomy Plovdiv (Bułgaria); Asociación Agraria Jóvenes Agricultores (Asaja, Hiszpania); Dr. Stefan Rauschen, Aachen University (Niemcy); Association Française des Biotechnologies Végétales (AFBV, Francja); FuturAgra (Włochy), InnoPlanta (Niemcy), National Farmers Union (Anglia i Walia); Dr. Piero Morandini, Universty of Milano (Włochy); National Federation of Agricultural Cooperators and Producers (MOSZ, Węgry); Em. Prof. Klaus Amman, Bern (Szwajcaria); Conservation Agriculture Association (APOSOLO, Portugalia); Prof. Selim Cetiner, Sabanci University (Turcja); Polski Związek Producentów Kukurydzy (Polska), Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych, Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin – Państwowy Instytut Badawczy (Polska); Public Research and Regulation Initiative (PRRI)

6 września 2011, Üplingen, Niemcy

 

 

Czy to oświadczenie cokolwiek zmienia lub wnosi do tematyki GMO?

W czasie Europejskiego Forum Gospodarczego (9-10 listopada br) podczas panelu dot. żywności także poruszono temat GMO. Obecny wówczas prof. Stanisław Kowalczyk, przedstawiciel Ministerstwa Rolnictwa, po wysłuchaniu kilku opinii nt. żywności modyfikowanej podsumował wszystkie głosy krótkim komentarzem: w temacie GMO debata od lat dotyczy wymiany tych samych argumentów za i przeciw. Nic się nie zmienia, a dyskusja na ten temat jest w stanie zdominować cały, wielogodzinny panel.  

Analizując wszelkie wystąpienia w tym temacie, istotnie można sprowadzić je do dwóch skrajnych grup poglądów. Walki zwolenników i przeciwników bywają zajadłe i ostre.

Z jednej strony aktywistom może brakować rzetelnej wiedzy i informacji. z drugiej, szereg naukowców już nie raz w historii ignorował doniesienia o szkodliwości pewnych technologii, co potrafiło kończyć się dla niektórych ludzi tragicznie. Ani ignorancja, ani absolutny fanatyzm nie prowadzą do konstruktywnych działań, korzystnych efektów ani do jakiejkolwiek współpracy. Co gorsza, w niektórych wypadkach ostrej wymianie zdań towarzyszą bezpośrednie ataki, jak ostatnie wydarzenia w Niemczech.

Zadziwiający jest fakt, że odkąd pojawił się temat GMO, zawsze argumenty za i przeciw są takie same. I już nie raz zbijano tezy o bezpieczeństwie upraw czy stosowania GMO do produkcji żywności. Niejednokrotnie podważono doświadczalnie argument o tym, że na uprawach GMO maleje zużycie nawozów czy środków ochrony roślin (zastrzeżenia miewają także inni naukowcy) nie wspominając o pszczołach i słynnych doniesieniach o ich wymieraniu na polach z roślinami modyfikowanymi.

Co zaś ze zwiększaniem produkcji żywności dzięki GMO? Na świecie marnowane jest w tej chwili nawet do 40% produkowanej żywności (w zależności od źródeł dane są różne, ale oscylują w granicach 35%). Prof. Stanisław Kowalczyk podkreślił - zamiast zajmować się produkowaniem większej ilości żywności, ograniczmy istniejące straty. Z takiej perspektywy „paląca potrzeba” stosowania na szeroką skalę GMO traci na znaczeniu.

Oświadczenie niemieckich naukowców prawdopodobnie nie przekona przeciwników, ale można spodziewać się, że wzmocni nastawienie zwolenników. Niestety wszelkie próby dyskusji kończą się zawsze przedstawianiem swoich argumentów i uważanie ich za jedyne i słuszne. Jak pokazuje doświadczenie – jeśli argumenty i ludzie pozostaną Ci sami, trudno spodziewać się zmian w jakąkolwiek stronę.

 

Red. Joanna Roga

 

Źródła:

http://www.pubresreg.org/index.php?option=com_docman&task=doc_download&gid=607

Europejskie Forum Gospodarcze 2011 (relacja)

KOMENTARZE
news

<Czerwiec 2024>

pnwtśrczptsbnd
27
28
29
30
31
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
Newsletter