Lampa pracująca na energii wytwarzanej z fotosyntezy
Brytyjski designer Mike Thompson postanowił stworzyć „żywą” lampę, która wykorzystywałaby do pracy energię glonów. Pomysł ten pochodzi z wcześniejszych odkryć naukowców badających wytwarzanie energii z alg morskich.
Aby glony rosły i rozmnażały się, niezbędne jest woda, światło słońca oraz dwutlenek węgla. M. Thompson proponuje doprowadzać wodę przez specjalny otwór (przez niego również będzie odprowadzany tlen), CO2 natomiast będzie dostarczać właściciel lampy poprzez inną rurkę połączoną z tym urządzeniem. Pozwoli to na utrzymanie sprzyjających warunków dla rozwoju roślin. Ponadto najlepiej wywiesić lampę na zewnątrz w celu dostarczania energii słonecznej.
Więc w ciągu dnia glony będą otrzymywać wodę oraz dwutlenek węgla potrzebne do procesu fotosyntezy. Jednocześnie designer dodaje, że bardzo ważnym czynnikiem jest instalacja czujnika światła kontrolującego przepływ energii w taki sposób, aby rośliny nie zginęły.
KOMENTARZE