Projekt ustawy - prawo o organizmach genetycznie zmodyfikowanych (GMO) - uchyla obowiązującą obecnie ustawę z dnia 22 czerwca 2001 r. o GMO. Zmieniona ustawa ma na celu regulacje zagadnień dotyczących wprowadzania tych organizmów w zakładach inżynierii genetycznej oraz ich zamkniętego użycia.

Projekt również polega na kontrolowanym uwolnieniu GMO do środowiska w celach doświadczalnych oraz stałym nadzorze wykorzystania organizmów genetycznie zmodyfikowanych jako produktów lub w produktach. Dodatkowo jest określony ogólny schemat upraw GMO. Ostatnim głównym punktem projektu ustawy jest udostępnienie informacji o organizmach genetycznie zmodyfikowanych.

Do projektu są dołączone programy rozporządzeń wykonawczych m.in. w sprawie szczegółowych zasad prowadzenia uprawy roślin genetycznie zmodyfikowanych. Polegają one na określeniu odległości pomiędzy uprawami GMO a tradycyjnymi i ekologicznymi.

Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaproponował, aby hodowla np. genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy Bt była przeprowadzana na odległości 500 m do kukurydzy konwencjonalnej i 1000 m do ekologicznej. Przy takich wymaganiach w ogóle jest wykluczona uprawa GMO na polskich polach. Dzięki czemu grozi nam całkowite wyeliminowanie kukurydzy Bt z upraw. Takie postanowienia prawne są sprzeczne z badaniami przeprowadzonymi przez naukowców.

Według testów realizowanych na GMO w Europie, organizmy zawierające do 0.9% materiału zmodyfikowanego mogą być bezpiecznie wysiewane w odległości 20 – 50 metrów do upraw konwencjonalnych lub ekologicznych.

Obecnie jest dość duży procent rolników uprawiających rośliny genetycznie zmodyfikowane na całym świecie. Największymi producentami GMO są Stany Zjednoczone, Brazylia, Indie, Chiny, RPA oraz niektóre kraje UE.

Np. W Indiach odnotowano największy przyrost sięgający 192% (tj. wzrost o 2,5 miliona hektarów), przeznaczając pod uprawy biotechnologiczne 3,8 mln hektarów i awansując tym samym o dwa miejsca w światowym rankingu.

Przyrost areałów upraw GMO następuje również w krajach członkowskich. Słowacja stała się szóstym z dwudziestu pięciu krajów Unii uprawiających biotechnologiczne rośliny użytkowe. Hiszpania utrzymała w Europie pozycję lidera, obsiewając w 2006 r. 60 000 hektarów odmianami biotechnologicznymi. A pozostałych pięciu członków UE odnotowało pięciokrotny wzrost powierzchni upraw z 1 500 hektarów w 2005 r. do ok. 8 500 hektarów w 2006 r.

Niemiecki przegląd ekonomiczny opracowany przez specjalistów z Uniwersytetu w Goettingen podaje, że rośliny genetycznie zmodyfikowane są wykorzystywane w komercyjnej uprawie przez ponad 10 lat. Stosowanie odpornych na szkodniki i herbicydy odmian roślin pokazuje, że technologie te przynoszą realne korzyści zarówno rolnikom jak i konsumentom, mają wpływ na globalne zyski, jednocześnie pozytywnie oddziałując na środowisko naturalne oraz zdrowie ludzi.

Jednak wcześniej Unia Europejska też miała sprzeczności prawne dotyczące upraw genetycznie zmodyfikowanych. Natomiast krajom członkowskim udało się je pokonać.

30 listopada br. Komisja Europejska po raz pierwszy bez zbędnej zwłoki i zgodnie z obowiązującą procedurą autoryzacji przeprowadziła proces zatwierdzenia nowej odmiany kukurydzy MIR604 z genem Bt odporności na szkodniki .

W dniu 21 lipca 2009 r. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wydał pozytywną opinię na wprowadzenie do obrotu jako produkt i w produktach odmiany kukurydzy genetycznie zmodyfikowanej. Została ona uznana za bezpieczną dla środowiska naturalnego, zdrowia ludzi i zwierząt na równi z jej konwencjonalnymi odpowiednikami.

źródło: http://arjournals.annualreviews.org/doi/abs/10.1146/annurev.resource.050708.144203

Annual Review of Resource Economics, Matin Qaim, Department of Agricultural Economics and Rural Development, Georg-August-University of Goettingen, 37073 Goettingen, Germany;
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2009:314:0102:0105:PL:PDF