Jednocześnie przeprowadzili badania, które pokazały, iż do takich pęcherzyków można wprowadzić bardzo wiele leków. Te małe bakterie, lub, jak nazwali je twórcy "EnGeneIC Delivery Vehicles" - (EDVs) są tanie i proste w produkcji. Kolejna cechą przemawiającą za użyciem tych pęcherzyków, jest fakt, iż nie posiadają one swojego materiału genetycznego, nie są uznawane za żywe, a jednocześnie mają bardzo sztywną ścianę komórkową, która nie ulega zniszczeniu w trakcie wstrzykiwania ich do tkanki. Dzięki obecności na ich powierzchni swoistych bipolarnych przeciwciał (jedna domena wiąze się z docelowym antygenem, druga do przeciwciała przyłaczonego uprzednio do powierzchni komórki nowotworowej), mogą docierać dokładnie do miejsca w którym rozwija się nowotwór (na przykład do nowotworu piersi noszącego gen Her2). Gdy EDVs przyłączą się juz do komórki, są internalizowane i niszczone a jednoczesnie uwalniają lek.
Wstepne badania pokazują , iż EDVs moga być nośnikiem nie tylko powszechnych leków cytostatycznych, ale także leków najnowszej generacji opierających się na mechanizmie siRNA.
KOMENTARZE