Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Wysokie koszty produkcji leków bio-podobnych
08.07.2010
Dostęp do nowo powstałego rynku tak zwanych leków bio-podobnych, który w 2015 roku ma być warty 10 miliardów dolarów, będzie ograniczony do zamkniętego kręgu specjalistycznych firm, posiadających środki na duże inwestycje.
“Mali gracze nie wejdą na ten rynek. Jest tylko pięć lub sześć firm, które mogą na nim odegrać jakąś rolę” - powiedział Michael Sjoestroem, dyrektor inwestycyjny w genewskiej firmie Sectoral, która specjalizuje się w zarządzaniu aktywami z sektora medycznego.

Wygaśnięcie ochrony patentowej niektórych popularnych leków uzyskiwanych metodami biotechnologicznymi otworzyło ogromne szanse rozwoju dla producentów leków biopodobnych. Jednak wysokie koszty rozwoju, skomplikowany proces produkcyjny i przeszkody natury prawnej powstrzymują przed próbami kopiowania kosztownych medykamentów biotechnologicznych.

Rozwój takich leków to jedno z najdroższych przedsięwzięć realizowanych w całym przemyśle farmaceutycznym. Ponadto, niezwykle trudnym zadaniem jest spełnienie bardzo surowych norm i wymagań ustalonych przez Europejską Agencję ds. Leków - EMEA. Obecnie, średni koszt wprowadzenia na rynek leku biopodobnego kształtuje się na poziomie 100-200 mln USD. Dodać do tego jeszcze należy czas dla badań i rozwoju danego leku, który może trwać od ośmiu do dziesięciu lat. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w przypadku leków biofarmaceutycznych. Kolejnym poważnym wyzwaniem jest kwestia skutecznego marketingu danego produktu, ze względu na duży początkowy opór środowiska lekarskiego.

Pomimo tego nagroda dla prawnie i technologicznie sprawnych producentów leków generycznych jest kusząca. Cierpiące na brak gotówki systemy opieki zdrowotnej pokładają swoje nadzieje w lekach bio-podobnych, choćby dlatego, że twórcy oryginałów mogą pójść na ustępstwa cenowe, nawet jeżeli leki bio-podobne zdobędą tylko skromny udział w rynku.


red. Blanka Majda
KOMENTARZE
Newsletter