Fot. Prof. Marcin Poręba, źródło: materiały prasowe Politechniki Wrocławskiej
Naukowcy z Wydziału Chemicznego Politechniki Wrocławskiej zamierzają więc opracować nową klasę terapeutyków, którymi będą koniugaty przeciwciało-lek (z ang. antibody-drug conjugates, ADCs). Ta innowacyjna koncepcja stanowi znaczące odejście od tradycyjnych terapii, łącząc precyzję celowania w chorobę opartą na przeciwciałach ze skutecznością małocząsteczkowych leków. – Opracowywane przez nas koniugaty będą celowały w patologiczne cechy (tzw. punkty uchwytu) charakterystyczne dla choroby Alzheimera – mówi prof. Marcin Poręba z Wydziału Chemicznego Politechniki Wrocławskiej i dodaje, że wcześniej – we współpracy z zespołem prof. Urszuli Wojdy z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego Polskiej Akademii Nauk w Warszawie – przeprowadzone zostaną testy oceniające skuteczność i bezpieczeństwo tych badań.
Koniugaty przeciwciało-lek to rodzaj terapii celowanej, która już wykazała ogromny potencjał w onkologii. Składają się z trzech głównych komponentów: przeciwciała, łącznika i leku. Przeciwciało pełni podwójną funkcję, ponieważ z jednej strony jest terapeutykiem, a z drugiej – służy jako nośnik dla wielokrotnie bardziej toksycznego leku. Z lekiem połączone są łącznikiem, np. peptydem, który ulega degradacji w środowisku nowotworu i uwalnia lek. – Nasze koniugaty będą celować w białka zaangażowane w progresję choroby, takie jak złogi/blaszki amyloidowe (Aβ) i splątki tau. Te patologiczne białka gromadzą się w mózgu pacjenta z chorobą Alzheimera, prowadząc do stanów zapalnych, dysfunkcji synaptycznej i śmierci neuronów – wyjaśnia prof. Poręba. Innowacyjnym podejściem w projekcie jest proponowane połączenie terapeutycznego przeciwciała z silnym lekiem w celu zwiększenia skuteczności terapeutycznej. – Aby dodatkowo poprawić wydajność dostarczania leku i zminimalizować toksyczność poza miejscem docelowym, przeciwciało połączymy z lekiem za pomocą peptydów, które będą uwalniane jedynie w pobliżu blaszek amyloidowych czy splątek tau – opisuje badacz, dopowiadając, że do tego celu wykorzystane zostaną enzymy, zwane proteazami.
Opracowanie koniugatów przeciwciało-lek dla choroby Alzheimera to potencjalnie nowe możliwości dla leczenia tej wyniszczającej choroby. – Projekt może utorować drogę do bardziej skutecznych terapii nie tylko dla choroby Alzheimera, ale także innych zaburzeń neurodegeneracyjnych, które mają podobne cechy patologiczne – wskazuje prof. Marcin Poręba. Na pomysł swoich badań prof. Marcin Poręba wpadł dzięki żonie, która jest koordynatorką badań klinicznych we Wrocławskim Centrum Alzheimerowskim. – Często dyskutujemy na temat tej choroby i możliwości jej leczenia. Moja grupa badawcza ma duże doświadczenie w projektowaniu, syntezie i analizie koniugatów przeciwciało-lek w kierunku ich aktywności przeciwnowotworowej, więc pomyślałem, że mogą one znaleźć zastosowanie również w leczeniu choroby Alzheimera – tłumaczy naukowiec.
Projekt naukowców jest bardzo innowacyjny, a co za tym idzie – także ryzykowny. Nie ma też żadnych dostępnych badań na temat zastosowania ADCs w chorobie Alzheimera. – Wygląda na to, że jesteśmy pierwsi na tym polu badawczym – podsumowuje prof. Marcin Poręba, który całość konsultował z chemikami, neurobiologami, neurofarmakologiami i specjalistami od obrazowania tkanek mózgu: prof. Urszulą Wojdą z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN w Warszawie, prof. Piotrem Mydelem z Uniwersytetu w Bergen oraz dr Natalią Małek-Chudzik z Wydziału Chemicznego Politechniki Wrocławskiej.
Politechnika Wrocławska
KOMENTARZE