Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Tylko wczesne wykrycie raka prostaty i szybkie rozpoczęcie terapii daje szansę na wyleczenie
Tylko wczesne wykrycie raka prostaty i szybkie rozpoczęcie terapii daje szansę na wyleczeni

Eksperci twierdzą, że COVID-19 „jedynie” może zabić pacjentów z rakiem prostaty, natomiast nieleczony nowotwór zabije na pewno. Dlatego nie można dłużej tłumaczyć rezygnowania z badań przesiewowych czy wizyt u specjalistów ryzykiem zakażenia wirusem SARS-CoV-2 – mówili członkowie Sekcji Prostaty Stowarzyszenia „UroConti” przy okazji Europejskiego Dnia Prostaty.

 

 

Ze wszystkich chorób nowotworowych dotykających polskich mężczyzn rak gruczołu krokowego ma największą dynamikę wzrostu zachorowalności przy jednoczesnym wzroście śmiertelności. Statystycznie jest diagnozowany u 1 na 7 mężczyzn w Polsce. Według ekspertów COVID-19 znacząco zatrzymał wykrywalność, więc teraz lekarze mierzą się z tzw. długiem zdrowotnym, czyli nagłym wzrostem liczby pacjentów z rakiem prostaty i to w bardziej zaawansowanych stadiach. – Obserwujemy to na co dzień w większości poradni. Z dostępnych danych wynika, że w 2020 r. w Polsce wykryto 20% mniej nowotworów. To nie dlatego, że nagle poprawiła się epidemiologia i co piąty pacjent nie zachorował. Po prostu ich nie zdiagnozowano, bo nie przyszli do naszych gabinetów. Pojawili się rok później i pojawiają nadal. Niestety w znacznie gorszym stanie, bo z dużo bardziej zaawansowaną chorobą – akcentuje dr n. med. Andrzej Przybyła, lekarz urolog z wieloletnim doświadczeniem.

Liczba nowych zachorowań na raka gruczołu krokowego w Polsce. Źródło: onkologia.org.pl

Zatrważające statystyki

Najbliższe lata, zdaniem ekspertów, będą wyjątkowo trudne, nie tylko ze względu na czynniki demograficzne (starzejące się społeczeństwo) i epidemiologię, ale właśnie z uwagi na swoistą „kumulację” pacjentów, którzy w 2020 r. ze strachu przed COVID-em rezygnowali z wizyt lekarskich i nie zgłosili się do poradni. Czy pojawią się teraz, kiedy sytuacja epidemiczna wróciła do normy? – Trudno powiedzieć. Kiedy patrzę na statystyki, które docierają do naszego Stowarzyszenia, nie mogę uwierzyć, że 2/3 mężczyzn w ogóle nie odczuwa potrzeby badań profilaktycznych, a do lekarzy zgłasza się wyłącznie za namową kobiet. Jeszcze gorsze jest to, że tylko 37% panów między 55. a 65. rokiem życia wykonało badanie PSA, a powinni je zrobić wszyscy i to zaraz po 40-stce – radzi Bogusław Olawski, przewodniczący Sekcji Prostaty Stowarzyszenia Osób z NTM „UroConti”

To dawno przestała być choroba starszych panów

Nowotwory gruczołu krokowego są najczęściej występującym męskim nowotworem i odpowiadają za 21% zachorowań. Szczególnie niepokojące jest to, że choć nadal dotykają przede wszystkim panów po 60. roku życia, coraz częściej chorują młodsi mężczyźni, niewiele po 40-stce, w pełni życia zawodowego i rodzinnego. Nawet te statystyki jednak nie skłaniają ich do wykonywania badań profilaktycznych. – A są przecież ogólnodostępne. Wystarczy skorzystać choćby z programu „Profilaktyka 40 PLUS”, by upewnić się, że nic złego nie dzieje się z naszą prostatą, a w przypadku nieprawidłowości – natychmiast zacząć działać i mieć do dyspozycji różne opcje terapeutyczne – zachęca Bogusław Olawski.

Nie wszyscy mają dostęp do leczenia

Z tym dostępem, jak twierdzą członkowie „UroConti”, nie jest jednak najlepiej. Do nowoczesnych terapii hormonalnych nie mają go np. pacjenci z hormonowrażliwym rakiem gruczołu krokowego z przerzutami. – A jest to populacja młodsza względem tej korzystającej z obecnie funkcjonującego w Polsce programu lekowego. Tym samym zapewnienie tej grupie chorych dostępu do nowoczesnych leków hormonalnych wpisuje się w schemat udostępniania pacjentom jak najskuteczniejszych terapii na jak najwcześniejszym etapie leczenia, a to z kolei przyczyni się do poprawy wyników leczenia, bo terapie mają udowodniony, pozytywny wpływ na jakość życia pacjentów i jego długość. Co więcej, z uwagi na korzystny profil bezpieczeństwa, są z powodzeniem stosowane w innych grupach chorych – tłumaczy dr Andrzej Przybyła.

Niewielu pacjentów w programach lekowych

Liczba pacjentów korzystających obecnie z programu lekowego jest relatywnie niska. Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Nowotworów, w latach 2017-2019 wykrywano rocznie ponad 16 tys. nowych zachorowań na raka gruczołu krokowego, a w tym czasie w programie lekowym znajdowało się mniej niż 3 tys. pacjentów. – Dlatego ważne jest, by pacjenci byli aktywnymi uczestnikami procesu leczenia i pytali swoich lekarzy o wszelkie możliwe opcje terapeutyczne. Im wcześniej rozpoczną leczenie, tym większa jest szansa na jego powodzenie – przekonuje dr Przybyła.

Liczba pacjentów leczonych w ramach programu B.56 w latach 2017-2020, Uchwała Rady Narodowego Funduszu Zdrowia w sprawie przyjęcia okresowego sprawozdania z działalności Narodowego Funduszu Zdrowia. Źródło: NFZ

U większości polskich pacjentów raka prostaty rozpoznaje się zbyt późno, a właśnie wczesne wykrycie choroby jest niezwykle istotne dla powodzenia późniejszej terapii, ponieważ daje nawet 90% szans na wyleczenie. Tymczasem blisko 25% polskich chorych ma przerzuty już w momencie postawienia diagnozy. – Nie ma więc co zwlekać i wykręcać się brakiem czasu, pandemią czy jakimkolwiek innym powodem. Panowie! Najwyższa pora, dosłownie i w przenośni, ruszyć cztery litery i udać się na badania profilaktyczne albo na zaplanowaną wizytę. To nam może uratować życie – apeluje Bogusław Olawski. 

Źródła

Tekst i zdjęcie główne: „UroConti”

KOMENTARZE
news

<Październik 2024>

pnwtśrczptsbnd
30
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
31
1
2
3
Newsletter