Gdybyśmy mieli sobie wyobrazić słowo „medytacja”, zapewne większość z nas zobaczyłaby osobę w pozycji siedzącej, z zamkniętymi oczami i wyprostowanym kręgosłupem. W istocie jednak medytacja jest praktyką niosącą za sobą szereg namacalnych korzyści – to jeden z najlepszych sposobów na pozbycie się codziennego napięcia psychicznego i osiągnięcie stanu pełnego rozluźnienia. Zwiększenie spokoju umysłu jest jednym z najszybciej widocznych efektów medytacji. Wpływ medytacji na zdrowie człowieka jest przedmiotem wielu badań naukowych, które skupiają się głównie na korzystnym wpływie na zdrowie psychiczne – pozytywne efekty, takie jak poprawa koncentracji i sprawności umysłowej, dobry wpływ na nastrój czy redukcja stresu, są powszechnie znane (1). Liczne prace badawcze potwierdzają jednak, że regularna praktyka medytacji korzystnie wpływa również na zdrowie fizyczne.
Zmniejszenie stężenia kortyzolu
Produkowany przez nadnercza kortyzol, zwany hormonem stresu, wpływa na metabolizm organizmu, reguluje poziom glukozy we krwi oraz ciśnienie tętnicze. Do objawów jego nadmiaru należą bezsenność, tycie, drażliwość oraz zmienność nastrojów. Wpływ medytacji na zmniejszenia stężenia kortyzolu we krwi wykazano w wielu badaniach. Badania przeprowadzone w Tajlandii w 2013 roku wykazały, że u studentów, którzy uczestniczyli w 4-dniowym kursie poświęconym medytacji, znacznie zmniejszył się poziom kortyzolu – średni poziom kortyzolu przed kursem wyniósł u nich 381.93 nmol/L, po kursie zmniejszył się do 306.38 nmol/L (2). Eksperymenty prowadzone na indyjskim Uniwersytecie Maharishiego wykazały z kolei, że u osób, które medytowały codziennie przez cztery miesiące, poziom hormonu stresu spadł średnio o 20%, podczas gdy u tych, które tego nie robiły, podniósł się (3).
Wpływ na ciśnienie krwi
Badania naukowe wskazują, że regularne medytacja stanowić może czynnik profilaktyki i wspomagania leczenia chorób układu krążenia, takich jak nadciśnienie tętnicze krwi. Przegląd literatury naukowej przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Kentucky i opublikowany w 2008 roku wykazał, że hipotensyjne działanie medytacji jest potwierdzone naukowo – ustalono, że regularna medytacja obniża ciśnienie skurczowe krwi średnio o 4,7 mmHg, a rozkurczowe o 3,2 mmHg (4). Niestety dokładny mechanizm, za pośrednictwem którego medytacja obniża ciśnienie krwi, nie jest w pełni poznany. Prawdopodobnie efekt ten związany jest z redukcją napięcia psychicznego i fizycznego oraz obniżeniem poziomu kortyzolu.
Spowolnienie procesu starzenia się komórek
Badanie przeprowadzone przez naukowców z University of California w 2010 roku pokazało, że medytacja ma pozytywny wpływ na hamowanie procesu starzenia się komórek. W eksperymencie wzięło udział 60 osób – połowa z nich codziennie praktykowała medytację, natomiast pozostali uczestnicy nie brali udziału w aktywności. Okazało się, że osoby, które uczestniczyły w intensywnej praktyce medytacyjnej, nie tylko doświadczyły pozytywnego wpływu na samopoczucie i rzadziej odczuwały negatywne emocje – u osób tych wykazano ponadto trzykrotnie większą aktywność telomerazy. Telomeraza jest enzymem chroniącym telomery – znajdujące się na końcach chromosomów struktury, które ulegają skróceniu wraz z każdym podziałem komórki. Gdy telomer staje się zbyt krótki, komórka obumiera. Większa aktywność telomerazy może się więc przełożyć na dłuższe życie komórki, a w rezultacie – całego organizmu (5). Podobne wyniki zostały opublikowane przez naukowców z Australii w roku 2014 – badania kliniczne przeprowadzono na łącznej liczbie 190 osób wykazały, że możemy zwiększyć aktywność telomerazy poprzez regularne praktykowanie medytacji (6).
Wpływ na DNA
Zespół naukowców z Uniwersytetu Coventry w Wielkiej Brytanii opublikował pracę przeglądową mającą wyjaśnić, w jaki sposób różne techniki relaksacyjne, takie jak medytacja, joga czy Tai Chi, wpływają na łagodzenie stresu na poziomie komórkowym. Publikacja ukazała się w 2017 roku w czasopiśmie Frontiers in Immunology. Jak podają badacze, podczas stresu mechanizm „walcz lub uciekaj” (ang. fight or fly) pobudza produkcję czynnika NF-κB, który aktywuje produkcję cytokin powodujących powstawanie procesów zapalnych. Wyniki badań pokazały, że osoby, które regularnie praktykują techniki relaksacyjne, wykazują znaczne zmniejszenie produkcji czynnika NF-kB i związanych z nimi cytokin –to z kolei prowadzi do zmniejszenia oraz odwrócenia ekspresji genów prozapalnych (7).
Zmniejszenie odczuwania bólu
W 2016 roku grupa naukowców z Wake Forest School of Medicine w USA opublikowała pracę nt. wpływu medytacji na poziom odczuwanego przez ludzi bólu. Wyniki opublikowane w czasopiśmie Journal of Neuroscience pokazały, że cztery dni medytacji po dwadzieścia minut dziennie wystarczyły, by uczestnicy eksperymentu odczuwali ból w mniejszym stopniu niż wcześniej. W trakcie badania małe urządzenie umieszczone na nodze badanych podgrzewano do temperatury prawie 50 stopni Celsjusza, którą większość osób ocenia jako bolesną. Jednocześnie uczestników poddawano badaniu sprawdzającemu aktywność mózgu przy pomocy funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI). Pierwszy kontakt z podgrzanym przedmiotem nastąpił jeszcze przed rozpoczęciem ćwiczeń medytacyjnych. Następnie badanych poproszono o uczęszczanie na 20-minutowe treningi medytacyjne przez kolejne cztery dni – ponowna styczność z gorącą sondą miała miejsce w czasie medytacji. Okazało się, że po tym czasie poziom bólu zmniejszył się średnio o 21% w porównaniu do pomiaru dokonanego przed rozpoczęciem medytacji. Analizy skanów mózgu u osób medytujących wykazały zmniejszoną aktywność obszarów odpowiedzialnych za reakcję na bodziec powodujący ból (8).
Spowolnienie procesu starzenia się mózgu
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles sprawdzili, czy systematyczne praktykowanie medytacji przez wiele lat ma wpływ na spowolnienie procesu starzenia się mózgu. Podczas badania porównano mózgi 50 osób, które medytowaly przez wiele lat (średnio 20) oraz 50 osób, które nigdy tego nie robiły. Z wiekiem zaobserwowano utratę substancji szarej u obu grup, ale w mniejszym stopniu u stosujących medytację. Według zastosowanych algorytmów, mózgi osób medytujących byly o ok. 7,5 roku młodsze od mózgów osób niemedytujących (9).
KOMENTARZE