Prezes Polskiego Towarzystwa Farmakoekonomicznego, Karina Jahnz-Różyk uważa, że kondycja społeczeństwa jest uzależniona od zarobków. Nowoczesne metody leczenia korzystają z leków biologicznych, których ceny są bardzo wysokie. A do stosowania terapii na ich bazie niezbędna jest refundacja.
Grzegorz Cessak, prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczychjest zdania, że rynek generyków napędza firmy farmaceutyczne do poszukiwania kolejnych coraz skuteczniejszych substancji, gdyż nowe terapie są bardziej opłacalne. Jednak proces prowadzący do wytworzenia całkiem nowego leku jest niezwykle kosztowny i pochłania grube miliony.
Obecnie leki w naszym kraju mają wciąż niskie ceny na tle innych krajów Europy. Jednak to pacjenci płacą przeważającą część kosztów (do 60%) - mówiła dr Zofia Skrzypczak z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego.
"Często zdarza się, że znany lek wykazuje nowe, korzystne działanie - jednak może się też zdarzyć, że stosowanie tańszego leku o pozornie podobnym mechanizmie źle się kończy- mówił dr Jarosław Woroń z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Dr Janusz Meder. prezes Polskeij Unii Onkologii, wskazuje na fakt, iż w różnych rejonach Polski, pacjenci mają mniejszy lub większy dostęp do nowoczesnych leków. W Polsce wciąż brak jest dostępu do pełnego korzystania ze wszystkich możliwych metod leczenia.
"Leki innowacyjne zmieniają także kardiologię"- mówiła prof. Janina Stępińska, prezes elekt Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Mamy nowe specyfiki zmniejszające krzepliwość krwi, prewencją udaru mózgu oraz przeciw powikłaniom po zawale, które są dostępne w nowych formach i łatwiejszych dawkach, (a poprzednia innowacja w tej dziedzinie miała miejsce 70 lat temu) oraz leki zapobiegające powikłaniom po zawale.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Oprac. Angelika Kozłowska
KOMENTARZE