Odkrycie, o którym mowa jest zupełnie przypadkowe. Pobrano bowiem materiał genetyczny od grupy Afroamerykanów z północnej Karoliny w ramach działań the National Geographic Genographic Project. W trakcie analiz napotkano poważny problem. Niemożliwe było wykrycie markerów genetycznych używanych standardowo do oznaczania chromosomów Y, grupowanych rodowodowo. W związku z tym, próbki DNA wysłano do firmy Family Tree DNA, specjalizującej się w analizach DNA, by zsekwencjonowano kłopotliwy materiał. Analizą zajął się Fernando Mendez, habilitowany naukowiec w laboratorium Hammer'a. Okazało się, że chromosomy Y pochodzące od grupy Afroamerykanów zawierają powyżej 240 000 par zasad każdy. Wyniki dalszych badań wyjaśniły problematykę: nie wszyscy żyjący obecnie mężczyźni należą do tej samej gałęzi drzewa rodowego. Różnice, które wykryto świadczą o zupełnie innym przebiegu ewolucji genetycznej dziedzicznego czynnika determinującego płeć męską. A porównanie ze wspomnianą bazą danych lokuje otrzymany wynik jako zbieżny z czasem wyprzedzającym o 70% istnienie wspólnego przodka człowieka w linii męskiej. Firma Family Tree DNA odkryła więc gałąź drzewa filogenetycznego chromosomu Y, która umiejscawia się przed momentem pojawienia się w zapisie kopalnym anatomicznie współczesnych ludzi.
Zagubione ogniwo w ewolucji człowieka
Dotąd sądzono, że pochodzenie człowieka i przebieg jego ewolucji zostały całkowicie poznane. Jest wiadome bowiem, że około 300 000 lat temu Neandertalczycy oddzielili się nieodwracanie od rzeczywistych przodków ludzi. Zapis kopalny jednoznacznie wskazuje, że anatomicznie współcześni ludzie pojawili się na Ziemi po kolejnych 100 000 lat. Różnili się oni od form bardziej arachaicznych cechami takimi jak: lżejsza budowa szkieletu, mniejsze twarze, czy wysokie czoła. U człowieka myślącego pojawił się inny kształtu czaszki, powodowany zwiększeniem mózgu, a więc cechą przełomową. Na podstawie licznych badań nad materiałem genetycznym pochodzącym od ludzi z całego świata oraz dostępnym dzięki pracy archeologów, utworzono bazę danych, drzewo genealogiczne współczesnego człowieka, sięgające zarania dziejów. W takim przekroju przez ewolucję człowieka, wyszczególniono m.in. rodowód chromosomu Y. Badania naukowców z University of Arizona, których wyniki porównywano z dostępną bazą danych, być może rzucą zupełnie inne światło na fundamenty ludzkiej ewolucji.
KOMENTARZE