Festiwal Nauki, Techniki i Sztuki już po raz jedenasty zagościł w Łodzi. Tegoroczna impreza odbyła się pod hasłem: Inwestuj w siebie!

Pomysł organizacji festiwali nauki pojawił się w Unii Europejskiej. Idea ta miała na celu promowanie wiedzy jak i zachęcenie do jej pogłębiania poprzez społeczeństwo. Przedsięwzięcia te kierowane są głównie do ludzi młodych, którzy zafascynowani pokazami naukowymi będą chcieli w przyszłości sami wykonywać różne doświadczenia. W obecnych czasach przemysły korzystają z coraz nowszych odkryć naukowych jak i osiągnieć technicznych. Skutkiem tego, przemysły te zgłaszają zapotrzebowanie na nowych pracowników, ludzi kreatywnych, zdolnych do samodzielnej pracy twórczej a więc o dużej wiedzy, zdolnych do jej pogłębiania i poszukiwania coraz to nowszych rozwiązań.

W tym roku program festiwalu był bardzo różnorodny i każdy mógł znaleźć w nim coś dla siebie. Program został podzielony na różne bloki tematyczne m.in. Kultura i Sztuka, Dni Języków, Przyroda wokół nas, Fizyka i chemia. Łącznie odbyło się ponad 350 projektów w przeróżnej formie, wykładów, warsztatów, pokazów, wystaw, wycieczek, konkursów czy spektakli teatralnych. W organizację tych projektów włączyło się wiele instytucji takich jak Politechnika Łódzka, Uniwersytet Łódzki, Uniwersytet Medyczny, Akademia Sztuk Pięknych, Miejska Galeria Sztuki, łódzkie Muzea i inne.Wszystkie festiwalowe imprezy były bezpłatne, ale niektóre wymagały wcześniejszego zgłoszenia u organizatorów.

Inauguracja XI Festiwalu Nauki, Techniki i Sztuki w Łodzi odbyła się 11 kwietnia 2011r. w Urzędzie Miasta Łodzi. Uroczyste rozpoczęcie poprowadził prof. Antoni Różalski. Podczas otwarcia, zgodnie z tradycją wręczano statuetki Łódzkie Eureka, honorowej nagrody przyznawanej łódzkim naukowcom i twórcom za wybitne osiągnięcia naukowe, artystyczne i techniczne o randze ogólnokrajowej i międzynarodowej.

fot. Agata Kirasińska

Niektóre imprezy odbywały się w murach łódzkich uczelni. W czwartek, 14.04.2011r na wydziale IFE – Centrum Kształcenia Międzynarodowego, Politechniki Łódzkiej  odbył się szereg krótkich wykładów o różnej tematyce. Można było się dowiedzieć wielu interesujących faktów z dziedziny chemii, fizyki, biologii, ekonomii czy logistyki. Referaty te były prowadzone nie tylko przez Profesorów czy Doktorów Uczelni ale również przez Studenckie Koła Naukowe.

Na wykładzie pt.: „Cuda i klątwy? Mikrobiolog wie lepiej.” prowadzonym przez dr Małgorzatę Piotrowską mogliśmy się dowiedzieć, że za klątwę Tutenchamona i Jagiellończyka odpowiedzialne są mikroorganizmy Aspergillus flavus, za klątwę czarownic z Salem - ergotyzm (skutki zatrucia sporyszem) a za pojawienie się niektórych czerwonych plam na obrazach wiszących w kościołach branych za krew – bakterie Servatia marcenes. 

Adam Płachta i  Robert Filipczak

fot. Agata Kierasińska

Podczas prezentacji Adama Płachty i Roberta Filipczaka ze Studenckiego Koła Naukowego „Oktan” z wydziału WIPiOŚ  pt. „Wybuchy pyłowe w kuchni” zostaliśmy zapoznani z ciekawymi informacjami na temat możliwości zajścia wybuchów pyłowych nie tylko w kopalniach ale również i w naszej kuchni. Na zakończenie prelekcji, prowadzący zaprezentowali prawdziwy wybuch w kontrolowanych warunkach. Wielką frekwencję można było odnotować na wykładzie „Z nieznanych kart kryminalistyki - badania dokumentów i odcisków palców” dr hab. inż. Iwony Szynkowskiej, prof. PŁ, na którym dowiedzieliśmy się jak ważne jest ciągłe poszukiwanie i opracowywanie nowych metod i procedur badawczych, które istotnie mogą zwiększyć efektywność badań sądowych. Przedstawione zostały różne metody w analizie odcisków palców oraz w analizie pierwiastkowej tonerów pochodzących od różnych producentów. Kolejnym z wielu wykładów był wykład pt.: „Mrówki wiedzą lepiej”, przedstawiony przez dr Bożenę Borowską. W trakcie prezentacji dowiedzieliśmy się, że mrówki wykazują zdolność podejmowania właściwych decyzji. Przykładem tego jest wybieranie najkrótszej drogi między mrowiskiem a pokarmem. W trakcie wykładu została przedstawiona przyczyna takiej „mądrości mrówek”. Otóż mrówki wydzielają feromony (lotne substancje chemiczne, stanowiące postawę komunikacji zapachowej) i dzięki nim mogą znaleźć właściwą drogę. Taka cecha została wykorzystana po raz pierwszy przez Marco Dorigo w 1992r., który stworzył symulacje komputerową, tzw. „wirtualne mrówki”. Symulacje są używane do dzisiaj w celu szybszego i ekonomiczniejszego odnajdywania drogi transportu produktów przez różne firmy. Dowiedzieliśmy się także, że czas w świecie mrówek wirtualnych nie jest ciągły, lecz dyskretny. Mrówki wirtualne posiadają pamięć, wzrok i wydzielają określony feromon, dzięki czemu symulacje owe są tak precyzyjne. Ostatnim wykładem jakiego miałyśmy przyjemność wysłuchać był wykład pt.: „Symulacje w medycynie: proteza stawu biodrowego”, wygłoszony przez mgr inż. Andrzeja Polańczyka, z wydziału WIPiOŚ. Usłyszeliśmy jakie są funkcje układu szkieletowego (utrzymywanie pionowej postawy, wykonywanie ruchów, przyczep mięśni i ochrona narządów wewnętrznych).  Staw biodrowy składa się z miednicy i kości udowej. Zaburzeniami prawidłowego funkcjonowania tego stawu może być np. osteoporoza. Naukowcy opracowali różnorodne metody leczenia, jakimi są: kapoplastyka biodra, endoprotezy połowiczne, endoprotezy całkowite. Endoproteza to implant wykonany z biomateriałów, wszczepiony do organizmu, który stosuję się w celu zastąpienia pewnych, określonych funkcji. Model endoprotezy można stworzyć za pomocą programu komputerowego, w którym rozpatruje się kierunek ruchu endoprotezy.

dr Bożena Borowska i mgr inż. Andrzej Polańczyk

fot. Agata Kirasińska

 Program tegorocznego festiwalu na Politechnice Łódzkiej był bardzo różnorodny i można było wysłuchać wielu ciekawych wykładów, co pozwoliło nam poniekąd zrozumieć otaczający nas świat.

Jednym z większych przedsięwzięć festiwalu był Piknik Naukowy, który odbył się w weekend na terenie Manufaktury. Podczas pikniku można było obejrzeć różne doświadczenia chemiczne, fizyczne i wiele innych interesujących rzeczy, prezentowanych przez wiele Wydziałów Łódzkich Uczelni i nie tylko. Każdy Wydział miał swoje stoisko, na którym prezentował określone zagadnienia. Pierwszego dnia, czyli w Sobotę na stoisku Koła Naukowego „FERMENT” z Wydziału Biotechnologii i Nauk o Żywności Politechniki Łódzkiej, pokazano nam jak we własnym domu wyizolować DNA cebuli, jabłka czy pomidora, przez co każdy z nas mógł poczuć się jak prawdziwy biotechnolog.  Można było też zobaczyć m.in. jak wyglądają pod mikroskopem różne bakterie, pasożyty takie jak: owsik, wsza, pchła.

Jak widać na odwiedzających czekało dużo atrakcji, imprezy podczas całego weekendu odwiedziło wiele osób, w tym dużo rodzin z dziećmi. Festiwal cieszył się zainteresowaniem wśród młodzieży, zarówno licealistów jak i studentów. Było to bardzo ciekawe wydarzenie, a kolejny festiwal już za rok. Serdecznie zapraszamy.

Autorki: Agata Kierasińska i Paulina Łukaszewska