Zakażenie pałeczką H. pylori występuje na całym świecie, dotyczy wszystkich grup społecznych. Szacuje się ze około 50% populacji ludzkiej jest zainfekowana tą bakterią. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zakażonych jest około 70% ludności w krajach rozwijających się i około 30% w krajach rozwiniętych. W Polsce statystyki nie wyglądają najlepiej, ocenia się iż 80% dorosłych i 30% dzieci jest zakażonych H. pylori. Częstość występowania infekcji wzrasta wraz z wiekiem, a to kiedy dojdzie do zakażenia zależy w głównej mierze od warunków socjoekonomicznych w jakich żyjemy. Bardzo często do zakażenia dochodzi w dzieciństwie.
Z uwagi na poważne konsekwencje zakażenia, ważna jest diagnostyka, która w pierwszym momencie opiera się na wywiadzie z pacjentem i opisywanych przez niego objawach klinicznych. Diagnostyka zakażeń H. pylori opiera się na zastosowaniu metod inwazyjnych takich jak np. gastroskopia, badanie histopatologiczne wycinka pobranego od chorego oraz nieinwazyjnych np.: wykrywanie antygenu H.pylori w kale czy ureazowy test oddechowy.
Zastosowanie nieinwazyjnych metod diagnostyki to nie tylko komfort dla pacjenta, ale także dla wykonującego badanie. Ureazowy test oddechowy (ang. Ureas Breath Test) wykorzystuje zdolność pałeczki H. pylorii do produkcji dużej ilości enzymu jakim jest ureaza. Enzym ten nie występuje naturalnie w organizmie człowieka, rozkłada on mocznik do dwutlenku węgla i amoniaku.
Badanie to polega na podaniu pacjentowi doustnie środka diagnostycznego najczęściej w postaci kapsułki bądź tabletki, rozcieńczonego często sokiem pomarańczowym. Środek ten zawiera mocznik, który zawiera znakowany izotopowo węgiel. Stasuje się dwa izotopy tego pierwiastka 13C i 14C. Zasadnicza różnica pomiędzy tymi izotopami polega na tym, że izotop 13C jest stabilny, natomiast 14C jest izotopem radioaktywnym, ale ma niższy koszt. Pacjent po spożyciu środka diagnostycznego i odczekaniu około 30 minut dostaje wynik. Jeśli w przewodzi pokarmowym są obecne bakterie, to produkowane przez nie ureaza rozłoży mocznik do dwutlenku węgla, który także będzie zawierał izotop węgla. Zostaje on zabsorbowany przez błonę śluzową i wraz z krwioobiegiem dostaje się do płuc, skąd jest wydychany na zewnątrz. Wykorzystując aparaturę pomiarową, można zmierzyć, czy w badanej próbce powietrza znajduje się CO2 ze znakowanym izotopem węgla 13C/14C. Istnieje kilka metod opracowanych przez różne firmy opartych na podobnej procedurze. Za każdym wykorzystuje się zdolność H. pylori do produkcji ureazy i rozkładu mocznika.
Ureazowy test oddechowy (UBT) zaliczany jest do tak zwanego złotego standardu w nieinwazyjnej diagnostyce zakażeń tym drobnoustrojem. Test te charakteryzuje się wysoką czułością około 90-96%, a także swoistością rzędu 88-100%. Znalazł on zastosowanie nie tylko w diagnostyce zakażeń tą bakterią, ale również w ocenie skuteczności leczenia eradykacyjnego.
Metoda ta jest przyjemniejsza, szybsza i bezpieczniejsza od tradycyjnej gastroskopii. Ważną informacją są wskazania do takiego badania. Należą do nich między innymi:
- Występowanie objawów dyspeptycznych, szczególnie po stosowaniu leków antysekrecyjnych
- Krewni pierwszego stopnia pacjenta u którego zdiagnozowano raka żołądka
- Diagnostyka przyczyn dyspepcji u dzieci poniżej 3 roku życia
- Nawracające owrzodzenia żołądka i dwunastnicy
- Brak skuteczności leczenia wrzodu żołądka
Niepodważalnymi zaletami stosowania ureazowego testu oddechowego (UBT) jest fakt, iż jest to najlepsza metoda potwierdzająca zakażenie niewymagająca endoskopii. Test jak już wielokrotnie było to zaznaczone jest przyjazny dla pacjenta. Zawiera w pełni bezpieczny izotop węgla 13C i może być stosowany wielokrotnie u tej samej osoby. CO więcej nie jest niebezpieczny dla kobiet w ciąży i małych dzieci. Jest wręcz metoda zalecaną u tych pacjentów. Test jest szybki w wykonaniu wynik już po 30 minutach.
Jednak oprócz wskazań do wykonania tego testu istnieją także przeciwwskazania. Bierzę się tu pod uwagę zarówno wpływ innych leków na wynik badania jak i stan pacjenta. Jeśli oceniać wpływ leków, to niektóre mają niekorzystny wpływ na wynik – możliwość uzyskania wyników fałszywie dodatnich. Dlatego w przypadku przyjmowania tych leków zaleca się wykonanie testu w określonym czasie po zaprzestaniu ich przyjmowania, np.: 2-5 dni dla inhibitorów pomp protonowych, 6 tygodni dla antybiotyków i sulfonamidów. Drugim przeciwwskazaniem do badanie jest stan pacjenta. Zwłaszcza u chorych z zanikowym zapaleniem błony śluzowej żołądka, a także w przypadku pojawienia się świeżej krwi w żołądku. W takim wypadku należy przeprowadzić diagnostykę stosując inne metody niż ureazowy test oddechowy.
Metoda ta jest coraz częściej stosowana w laboratoriach diagnostycznych. Cena takiego badania waha się od około 150-250 złotych. Wiele gastroenterologów zaleca stosowanie właśnie tej metody w diagnostyce zakażeń Helicobacter pylori.
Adrian Gajewski
Źródła:
www.lencomm.pl
www.diag.pl
Gastroenterologia Polska
KOMENTARZE