Piotr Borowiec: Skąd pomysł na wykorzystanie PalaczBota? Jaki był cel?

Leon Kośmider: Celem naszej pracy było zaprojektowanie i skonstruowanie urządzenia zdolnego do odtworzenia topografii palenia poszczególnych palaczy. Brakowało nam urządzenia do wykonywania lepszych badań. Na świecie są już tego typu konstrukcje i są one powszechnie stosowane tylko, że nie mają możliwości zmiany parametrów badania. Nasz zespół chciał stworzyć zmienne warunki. Każda osoba pali papierosy inaczej: różnie się zaciąga, robi inne przerwy. Chcieliśmy stworzyć jak najlepsze warunki do badań. Aparatura komercyjna kosztuje około 70 tysięcy euro, więc zdecydowaliśmy się na autorski projekt. Dodam tylko, że nasz robot jest unikatowy w skali kraju.

PB: Jaki był koszt stworzenia takiej konstrukcji?

LK: Około 20-30 tysięcy złotych.

PB: Maszynę zbudowali studenci z Politechniki Łódzkiej. Jak rozpoczęła się współpraca?

LK: Szukaliśmy studenckich kół naukowych, które zajmują się automatyką i robotyką. Po pewnym czasie znaleźliśmy zespół, który podjął się wyzwania. Budowa robota trwała 2 lata, a sam projekt zmieniał się kilkukrotnie. Ostatnią modyfikacją było przystosowanie go do elektronicznych papierosów.

PB: Jak działa Palacz Bot?

LK: Papierosy są umieszczane w obrotowym magazynie, napędzanym silnikiem elektrycznym. Zapalenie papierosa następuje poprzez dosunięcie do niego rozgrzanej zapalniczki. Generowanie ciśnienia, czyli tzw. „zaciągania się” jest realizowane za pomocą strzykawki napędzanej silnikiem krokowym. Dzięki sterownikowi mamy możliwość zmiany objętości i szybkości „zaciągania”.

PB: Na jakim etapie są obecnie prowadzone badania?

LK: W ostatnim czasie zakończyły się pracę nad elektronicznymi papierosami. Wnioski, jeszcze nie zostały opublikowane, ale muszę przyznać że są bardzo interesujące. Mogę powiedzieć tylko tyle, że są inne niż w publikacjach opublikowanych do tej pory.

PB: Gdzie tkwi różnica?

LK: Są to pierwsze badania, gdzie wykorzystano robota do poznania składu dymu elektronicznych papierosów. A więc nasza publikacja może być pierwszą tego typu na świecie.

PB: Jakie substancje były oznaczane?

LK: Glikol propylenowy, etylenowy, formaldehyd, nikotyna, aldehydy i wiele innych.

PB: Czekamy więc na wyniki badań nad elektronicznymi papierosami. A Leonowi życzymy powodzenia w dalszych pracach nad Palacz Botem. Dziękuję za rozmowę.

Leon Kośmider – student V roku farmacji na Śląskim Uniwersytecie Medycznym w Katowicach. Od początku studiów zajmuje się badaniami nad dymem papierowym. Laureat licznych konkursów i wyróżnień. Współautor publikacji w czasopismach Central European Journal of Public Health, Przegląd Lekarski.

Red. Piotr Borowiec