Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Profil absolwenta biotechnologii medycznej w Polsce - opinie menadżerów firm biotechnologicznych
11.12.2008


Jaki jest profil absolwenta biotechnologii medycznej w Polsce? Jakie są oczekiwania firm biotechnologicznych w Polsce? Na te pytania odpowiedziały nam osoby zatrudniające biotechnologów w firmach Read-Gene, Celon Pharma, Mabion i BIOMED oraz Selvita. Zapraszamy do przyłączenia się do dyskusji.

Moim zdaniem niezwykle ważne są cechy osobowościowe: nastawienie na to, by coś zrobić, bycie kreatywnym, odpowiedzialność i perspektywiczne myślenie. Co więcej, języki obce, obycie w laboratorium poczucie tego, że świat pędzi do przodu, a swoją wiedzę trzeba wciąż rozwijać
- prof. Jan Lubiński, prezes Zarządu spółki biotechnologicznej Read-Gene 

Przy doborze kandydatów bierzemy pod uwagę głównie ich doświadczenie w pracy naukowej, znajomość technik przez nas wykorzystywanych, ale także umiejętność pracy z literaturą. Nie bez znaczenia jest także dla nas osobowość i umiejętności interpersonalne, ponieważ istotne jest aby zespoły realizujące projekty stanowiły jedną drużynę i poszczególne osoby potrafiły ze sobą współpracować. Jako przykład mogę przybliżyć jak wyglądała u nas ostatnia rekrutacja. Był to kilkustopniowy proces. Pierwszy etap, to weryfikacja kandydatów na podstawie CV, zgodnie z wymaganiami jakie były ściśle i bardzo szczegółowo określone w ogłoszeniu. Drugim etapem był test z wiedzy z zakresu, którego dotyczyło oferowane stanowisko pracy. Test bardzo szybko pozwolił na weryfikację czy informacje zawarte w CV są zgodne z prawdziwą wiedzą kandydatów. Ostatni etap to rozmowy kwalifikacyjne i manualne sprawdzenie umiejętności kandydatów - dr Monika Lamparska-Przybysz, Kierownik Laboratorium Biologii Molekularnej Celon Pharma Sp. z o.o.  Opinię tę potwierdza prezes firmy dr Maciej WieczorekCzekamy na osoby ambitne i takie, które chciałyby zrobić w życiu coś naprawdę ważnego i istotnego powiedział w rozmowie z naszym portalem.


Oczekuję znajomości technik z wymienionych zakresów pod kątem wiedzy teoretycznej, rozumienia zasady działania, praktycznej umiejętności zaprojektowania, optymalizacji i wykonania eksperymentu opartego o daną  technikę. Niestety, niewielu kandydatów do pracy spełnia te wymagania. Najczęściej już na pierwszym etapie naszej kilkustopniowej rekrutacji odpada ponad 90% chętnych, co nie znaczy że nikomu się nie udaje. Z przyjemnością muszę stwierdzić, że udaje nam się zatrudnić tych najbardziej wartościowych absolwentów, choć statystyki są dosyć smutne, z reguły jest to 1 na 100 chętnych. Przede wszystkim ważna jest pasja, dzięki niej czas studiów można dobrze wykorzystać i rzeczywiście czegoś się nauczyć. Najlepiej jest kiedy już podczas studiów realizuje własny projekt badawczy jako pracę magisterską. Żeby to było możliwe trzeba zacząć wykonywać doświadczenia bardzo wcześnie, na 2gim, 3cim roku studiów. Jeżeli projekt ten jest w miarę rozbudowany, jest szansa na zdobycie szerokiej, praktycznej wiedzy i zdobycia pracy w przemyśle biotechnologicznym. Za granicą ocenia się kandydatów tak jak w Polsce, przynajmniej w  przedsiębiorstwach z którymi miałem kontakt, czyli nie na podstawie CV tylko tego co dana osoba rzeczywiście sobą reprezentuje. W firmach jest mało czasu na naukę, dlatego owszem nowo zatrudniona osoba bardzo dużo się uczy, ale jednak musi posiadać pewną bazę, która umożliwia przyswojenie nowych narzędzi i zasad pracy w standardach jakości w krótkim czasie - dr Sławomir Jaros, kierownik pracowni biologii molekularnej  w  Mabion sp. z o.o.


Jeśli chodzi o kreatywność, to na pewno tak. Mają duża wiedzę podstawową, natomiast muszą się nauczyć standardów farmaceutycznych. Jakkolwiek trudno wymagać tego od osób które ukończyły studia uniwersyteckie. Należałoby zadać pytanie kadrze uczelni wyższych, która układa programy nauczania. Być może warto byłoby otworzyć jakąś specjalizację, która przygotowywałaby biotechnologów do pracy w firmach farmaceutycznych. Ale znowu zapotrzebowanie na biotechnologów w Polsce jest niewielkie. Na razie z kadrą musimy sobie radzić sami i robić wszystko aby zatrzymać tych najcenniejszych - Katarzyna Dechnik, członek zarządu IBSS BIOMED Kraków, dyrektor pionu produkcji

Ze względu na innowacyjny charakter działalności Selvity zgłasza się do nas bardzo wielu dobrych kandydatów do pracy, którzy chcieliby wykorzystać wiadomości zdobyte w karierze naukowej i u dotychczasowych pracodawców w realizacji projektów nowych leków. Niewielu jest jednak takich, którzy mogą się pochwalić doświadczeniem w badaniach innowacyjnych środków leczniczych, bo takich firm w Polsce nie ma wiele. Dlatego też chętnie zatrudniamy osoby, które w ramach prac nad doktoratem współpracowały już z przemysłem, czy to w Polsce czy na Zachodzie. Praktycznie wszyscy pracownicy Selvity mają za sobą studia na renomowanych polskich uczelniach ukończone z bardzo dobrymi wynikami, staż w zagranicznej placówce badawczej lub firmie farmaceutycznej. Interesują nas tylko kandydaci, którzy mają już jakieś doświadczenie z badaniami farmaceutycznymi lub medycznymi. Poszukujemy liderów, którzy będą samodzielni w działaniu, dla których praca zawodowa jest pasją i chcą się jeszcze bardzo wiele nauczyć. Ze względu na międzynarodowy zespół pracowników Selvity językiem komunikacji w firmie jest zasadniczo angielski, stąd też bardzo dobra jego znajomość jest warunkiem koniecznym do pracy u nas - Paweł Przewięźlikowski, Prezes zarządu Selvita oraz BioCentrum  


MW


Maciej Wierzbicki
KOMENTARZE
Newsletter