Fot. Przecięcie wstęgi MCM Pratia Kraków, od lewej: M. Jurkun, A. Kulig, M. Geriatowicz-Osmańska, źródło: materiały prasowe
Innowacje synonimem rozwoju medycyny
Od 1900 r. średnia długość życia na świecie wzrosła ponad dwukrotnie i wynosi obecnie ponad 70 lat. Tylko między 2010 a 2019 r. ta liczba wzrosła o niemal 3 lata [1]. Wśród czynników, które się do tego przyczyniły, wskazuje się przede wszystkim: rozwój medycyny i opracowywanie szczepionek, a także poprawę warunków życia i powstanie wynalazków pomagających podnieść poziom higieny. Dzięki innowacyjnym metodom leczenia możemy dziś zapobiegać wielu chorobom, które w przeszłości stanowiły śmiertelne zagrożenie.
Od zawsze kluczowe było rozwijanie wiedzy i poszukiwanie nowych, udoskonalonych metod leczenia. Każda kolejna dekada dostarcza nam nowych informacji i narzędzi. Ogólna wiedza na temat funkcjonowania ludzkiego ciała, odkrycia z zakresu chemii, biologii i fizyki, opracowywanie nowych cząsteczek – to wszystko daje zespołom lekarzy, farmakologów czy specjalistów od biotechnologii większe możliwości do wdrażania unikatowych rozwiązań, które ostatecznie wpływają na większą skuteczność leczenia. W rezultacie powszechne niegdyś choroby stają się uleczalne lub ogranicza się ich długofalowe negatywne efekty. Badania kliniczne są obecnie jedyną drogą do wprowadzania innowacyjnych leków i terapii oraz udostępniania ich pacjentom z każdego zakątka globu. – Na całym świecie trwają badania nad nowymi preparatami, które mogą pomóc pacjentom zmagającym się z ciężkimi chorobami. Duża część tych badań (nawet 37% globalnie) dotyczyło onkologii. Dobrym przykładem jest hematoonkologia, gdzie w ostatnich latach zaobserwowaliśmy duży postęp m.in. w leczeniu chłoniaków, przewlekłej białaczki limfatycznej czy szpiczaka plazmacytowego. Dzięki nowym lekom i terapiom tysiące chorych na całym świecie zyskuje nadzieję – komentuje prof. dr hab. n. med. Wojciech Jurczak, specjalista z ośrodka MCM Pratia w zakresie hematologii.
Co wiemy o badaniach klinicznych?
Mimo że prawie ⅔ Polaków zetknęło się w przeszłości z terminem „badania kliniczne”, wciąż jest wiele barier, które powstrzymują chorych przed udziałem w nich. Pojawiają się m.in.: obawa przed negatywnymi skutkami ubocznymi danej terapii (tę odpowiedź wskazało 58% badanych), strach przed nieznaną terapią (39%), brak zaufania do firm farmaceutycznych (22%) i lekarzy (20%). [2] – Obawy przed nowymi terapiami są zrozumiałe. Jednocześnie widzimy, że osoby, które przynajmniej raz wzięły udział w badaniu klinicznym, są dużo bardziej chętne do uczestniczenia w kolejnych badaniach i mają do nich więcej zaufania. To pokazuje, że wszelkie procedury, sposób prowadzenia badań i obowiązujące standardy przekonują ludzi i dają im większe poczucie bezpieczeństwa – uważa Maciej Jurkun, dyrektor krajowy Pratia Polska. Prowadzone badania kliniczne nie byłoby możliwe bez spełnienia norm jakościowych. Te potwierdzone są w inspekcjach organów krajowych oraz międzynarodowych. Czuwają nad tym takie jednostki, jak: amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA), Europejska Agencja Leków (EMA) czy Urząd Regulacji Produktów Leczniczych (URPL) w Polsce.
Kraków z interdyscyplinarnym ośrodkiem wśród liderów Europy
Polska odgrywa ważną rolę na globalnej mapie badań klinicznych. Ostatnie dostępne dane uplasowały Polskę na 11. pozycji pod względem udziału w rynku badań klinicznych na świecie. Kraków wysuwa się na europejską czołówkę, a wszystko to za sprawą nowego ośrodka. Szczególnym wyróżnikiem placówki jest jej interdyscyplinarny charakter. To właśnie tam pacjenci uzyskają dostęp do ośrodka medycyny specjalistycznej, który dysponuje 22 poradniami, zapewniając mieszkańcom Krakowa i Małopolski szeroki wachlarz badań diagnostycznych. Placówka została wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt. Na miejscu znajdują się m.in.: apteka szpitalna z doświadczonym personelem farmaceutycznym, pozwalająca na podawanie cytostatyków, przeciwciał monoklonalnych, immunoterapii i leczenia wspomagającego, ośrodki medycyny specjalistycznej, ośrodek onkologiczny czy szpital jednego dnia z dziennym oddziałem chemioterapii. – Nowy ośrodek Pratia MCM Kraków czerpie z prawie 30 lat doświadczenia w obszarze badań klinicznych. Wszystko zaczęło się w 1995 r. od utworzenia specjalistycznego Ośrodka Badań Klinicznych. Przez kolejne lata następował dynamiczny rozwój ośrodka, który poszerzał swoje możliwości, wprowadzając działania w zakresie kolejnych dziedzin terapeutycznych, w tym hematologii i onkologii. W 2018 r. MCM Kraków, wraz ze swoim dorobkiem i doświadczeniem, dołączyło do sieci ośrodków Pratia. Daje to dostęp do większej liczby innowacyjnych terapii oraz możliwość wymiany doświadczeń specjalistów z wielu miejsc na świecie. Na tym zyskują przede wszystkim pacjenci – wskazuje Marta Gołosz, kierownik ośrodka Pratia MCM Kraków.
W ramach działania ośrodka zakładane jest nawet 8 tys. wizyt pacjentów rocznie oraz realizacja ok. 200 programów badań klinicznych. Prowadzić je będzie multidyscyplinarny zespół wykwalifikowanych badaczy, pielęgniarek, farmaceutów i pozostałych specjalistów z zakresu badań klinicznych. – Cieszymy się, że Kraków zyskuje dostęp do ośrodka, którego standard będzie na najwyższym europejskim poziomie. Mieszkańcy Małopolski otrzymują jednocześnie dodatkową możliwość skorzystania z niedostępnych w Polsce standardów leczenia, a to z pewnością przyczyni się do podniesienia komfortu ich życia – kończy Maciej Jurkun.
KOMENTARZE