Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Nowe spojrzenie na środki zapewniające właściwe współistnienie upraw i produkcji nasion
06.03.2006
Konsorcjum pod kierownictwem Wspólnego Centrum Badawczego (WCB) Komisji Europejskiej opublikowało nowe studia przypadków dotyczące efektywnego współistnienia upraw i nasion zmodyfikowanych i niemodyfikowanych genetycznie w oparciu o nowe modele komputerowe wykorzystujące rzeczywiste warunki rolnicze.

Na drodze symulacji wykorzystujących faktyczne dane dotyczące rzeczywistego ukształtowania terenów rolnych, warunków pogodowych i praktyk uprawowych autorzy raportu sugerują sposoby, dzięki którym rolnicy mogą ograniczyć w skali regionalnej przypadkowe (niezamierzone i nieuniknione) pojawianie się materiału zmodyfikowanego genetycznie w zbiorach niemodyfikowanych. Badania koncentrowały się na uprawach i produkcji nasion kukurydzy, buraka cukrowego i bawełny. Ponieważ kukurydza jest jedyną główną uprawą zmodyfikowaną genetycznie dopuszczoną w UE, ma ona szczególne znaczenie we wspomnianych badaniach. W wypadku każdej z odmian w raporcie zidentyfikowano najważniejsze źródła pochodzenia przypadkowego materiału zmodyfikowanego genetycznie w uprawach niemodyfikowanych, przedstawiono szacunkowe dane dotyczące poziomów przypadkowego materiału zmodyfikowanego genetycznie w zbiorach końcowych opierając się na różnych praktykach uprawowych i zaproponowano skuteczne działania rolnicze służące ograniczaniu przypadkowego pojawiania się wspomnianego materiału do pożądanego poziomu. W odniesieniu do upraw kukurydzy raport identyfikuje trzy główne źródła przypadkowego pojawiania się materiału zmodyfikowanego genetycznie: śladowe ilości nasion zmodyfikowanych genetycznie w zapasach nasion niemodyfikowanych genetycznie, zapylanie krzyżowe z udziałem roślin zmodyfikowanych genetycznie porastających sąsiadujące pola oraz wykorzystywanie tych samych maszyn na polach z uprawami zmodyfikowanymi i niemodyfikowanymi genetycznie. Posługując się symulacjami do oceny wpływu zapylenia krzyżowego, naukowcy stwierdzili, że istnieją dwie zmienne powiązane z ukształtowaniem terenów rolnych, których skutki są najbardziej odczuwane. Są nimi względne położenie pól z uprawami zmodyfikowanymi i niemodyfikowanymi genetycznie w stosunku do dominujących wiatrów oraz stosunek wielkości sąsiadujących ze sobą pól z obydwoma rodzajami upraw. Najskuteczniejszymi sposobami na uniknięcie zapylenia krzyżowego są: zapewnienie odległości, która oddzielałaby pola z uprawami zmodyfikowanymi od upraw niemodyfikowanych, wysiew kukurydzy niemodyfikowanej genetycznie w pasach buforowych wokół pól z uprawami zmodyfikowanymi genetycznie i stosowanie odmian zmodyfikowanych genetycznie, których kwitnienie przypadałoby w innym terminie niż kwitnienie upraw niemodyfikowanych. Raport prezentuje "tablice decyzyjne" oparte na symulacjach, służące rolnikom do wyznaczania niezbędnej odległości między uprawami, koniecznej do utrzymania przypadkowej zawartości roślin genetycznie zmodyfikowanych poniżej określonego poziomu przy różnych wielkościach pól i kierunkach wiatrów. Ogólnie raport kończy się podsumowaniem, że możliwe jest osiągnięcie 100-procentowej zgodności z wymogiem przestrzegania obecnego progu 0,9 procent zawartości roślin zmodyfikowanych genetycznie w uprawach kukurydzy niemodyfikowanej, wyznaczonego przez UE, ale może się to wiązać z koniecznością stosowania dodatkowych środków, zwłaszcza gdy obydwa rodzaje upraw rosną w tym samym skupisku wokół wspólnego punktu poboru wody. Natomiast w przypadku produkcji nasion kukurydzy za jedyne źródło przypadkowego pojawiania się materiału zmodyfikowanego genetycznie uznaje się zapylenie krzyżowe. Rozważa się jednakże dwa scenariusze - współwystępowanie obok siebie plantacji nasiennych obydwu rodzajów (współwystępowanie nasion obydwu odmian) oraz plantacji nasiennych roślin niemodyfikowanych i sąsiadujących pól z uprawami zmodyfikowanymi genetycznie (współwystępowanie produkcji nasion i upraw). Na zakończenie raportu czytamy, że osiągnięcie 0,5 procentowego poziomu w wypadku współwystępowania plantacji nasiennych nie wymagałoby żadnych zmian w obecnych metodach produkcji, zaś do osiągnięcia poziomu 0,3 procent byłoby konieczne podjęcie pewnych dodatkowych środków, na przykład uwzględnienia dominujących kierunków wiatrów lub zwiększenia odległości oddzielającej uprawy. "W tych warunkach nie jest w praktyce możliwe uzyskanie poziomu 0,1 procent" - podsumowują autorzy badań. Bez wprowadzenia odległości 400-600 m między uprawami, nawet przy poziomie 0,5 procent trudne jest umożliwienie współwystępowania produkcji nasion i upraw - ostrzegają autorzy raportu. To zaś faktycznie oznacza, że uprawy kukurydzy zmodyfikowanej genetycznie są wykluczone na obszarach, gdzie odbywa się produkcja nasion niemodyfikowanych genetycznie. Raport kończy się stwierdzeniem, że przy użyciu tego typu nowych modeli symulacyjnych jest obecnie możliwe oszacowanie poziomów przypadkowej zawartości materiału zmodyfikowanego genetycznie w produkcji roślinnej niemodyfikowanej genetycznie dla wielu pól i źródeł w dłuższym horyzoncie czasowym oraz zaproponowanie i przetestowanie różnych środków zapewniających współwystępowanie produkcji obydwu odmian, służących łagodzeniu jego skutków. "Symulacje z wykorzystaniem modeli nie zastąpią doświadczeń polowych, ale są sposobem na przezwyciężenie ograniczeń (skali czasowej, wykorzystania powierzchni, kosztów) charakteryzujących prace polowe" - brzmi zakończenie raportu. Pełna treść raportu dostępna jest na stronie internetowej: http://www.jrc.es/home/index.htm

Źródło: CORDIS

.
KOMENTARZE
Newsletter