Przeciwciała są białkami produkowanymi przez układ odpornościowy celem swoistego zwalczenia antygenu, który przeniknął do organizmu. W praktyce laboratoryjnej stosowane są w diagnostyce i leczeniu chorób a także w wykrywaniu toksyn czy patogenów w materiale badanym. Mimo swojego szerokiego zastosowania cechują się one wysoką wrażliwością na zewnętrzne czynniki środowiskowe, co czyni je mało przydatne w warunkach poza laboratoryjnych. Ustabilizowane przeciwciała, – nad którymi prace trwają w Argonne National Laboratory - łączą w sobie pełną funkcjonalność z wysoką trwałością oraz mniejszą wrażliwością na czynniki zewnętrzne, dzięki czemu, mogą być wykorzystywane w diagnostyce przeprowadzanej w nieoptymalnych warunkach.

Potencjalnego zastosowania nowych immunoglobulin upatruje się m. in. w walce z chorobami nowotworowymi oraz wykorzystaniu ich, jako biosensorów mogących wykrywać patogeny takie jak jad kiełbasiany, wąglik czy rycyna w miejscach publicznych (lotniska, stacje metra) – których ciągłe monitorowanie było dotychczas nie możliwe z racji na brak tolerancji przeciwciał na warunki środowiskowe.

Badacze dowiedli, że pomimo faktu, iż łańcuchy lekkie uformowane z amyloidów wykazują mniejsza stabilność niż polipeptydowe to wprowadzenie podstawników aminokwasowych do ich struktury powoduje skutek wręcz odwrotny. Wykazali, że zmiana w podstawieniu siedmiu aminokwasów w domenie zmiennej uformowanego z amyloidów łańcuch lekkiego skutkuje poprawą stabilności termodynamicznej o miliard razy i znacznie zwiększą trwałością danej immunoglobuliny.

W obliczu tak rewelacyjnych wyników badań, amerykańscy naukowcy skupiają się obecnie nad opracowaniem systemu, który pozwoli na dalszy rozwój stabilnych na czynniki środowiska przeciwciał nietracących jednocześnie swoich specyficznych właściwości.