Zapłodnienie in vitro (IVF-ET) polega na pozaustrojowym połączeniu komórki jajowej i plemnika, w wyniku czego powstaje zarodek, obserwowany w warunkach laboratoryjnych. Następnie zarodek wprowadzany jest do organizmu kobiety, gdzie następuje jego rozwój.
Spośród wszystkich metod leczenia niepłodności zapłodnienie pozaustrojowe jest metodą najskuteczniejszą, stosowaną z powodzeniem w Polsce od 25 lat. W 2008 roku w Europie ponad 41 tysięcy cykli terapeutycznych IVF-ET. W krajach takich jak Dania czy Słowenia co dwudzieste urodzone dziecko jest poczęte dzięki metodzie zapłodnienia pozaustrojowego.
Zjawisko nieprawidłowości wśród zarodków człowieka jest częste zarówno in vivo i in vitro. Nawet do 70 % strat zarodków przypada na okres przedimplantacyjny . . Standardowo na całym świecie w klinikach zajmujących się leczeniem niepłodności rutynowo ocenia się morfologię zarodków wyjmując je z inkubatora na jak najkrótszy okres czasu. Taki typ obserwacji jest wyrywkowy nie zawsze pozwala na wybór do transferu zarodka o najwyższym potencjale implantacyjnym. Naraża to pacjentkę na stres emocjonalny spowodowany brakiem ciąży, poronieniem oraz koniecznością podejścia do transferu zarodków mrożonych (FET – frozen embryo transfer). Pomocny w podjęciu właściwej decyzji o wyborze zarodka do transferu mógłby być system ciągłej jego obserwacji z możliwością zapamiętywania i późniejszej analizy obrazów z poszczególnych etapów rozwoju zarodka. Taka ocena morfokinetyki ułatwiłaby embriologowi i lekarzowi podjęcie decyzji o podaniu do macicy zarodka o największym potencjale rozwojowym. System Primo Vision zapewnia pełną kontrolę rozwoju zarodków, dzięki mikroskopom z kamerami, umieszczonym wewnątrz inkubatorów. Umożliwia to stałą kontrolę w bezpiecznym środowisku.
- Uczestniczymy w międzynarodowym wieloośrodkowym projekcie oceniającym skuteczność tej metody w porównaniu do tradycyjnej obserwacji. Do tej pory przeprowadziliśmy już 65 cykli zapłodnienia in vitro z obserwacją zarodków metodą Primo Vision, z czego 18 pacjentek jest w ciąży klinicznej, a z 18 cykli nie ma jeszcze danych. Należy jednak podkreślić, że znaczna część tych pacjentek to kobiety po wieloletnich staraniach o dziecko, którym towarzyszyły wielokrotne niepowodzenia zapłodnienia in vitro. Zatem są to pacjentki z niską szansą na zajście w ciążę – mówi dr Paweł Radwan
W większości klinik w czasie procedury IVF podaje się pacjentce dwa zarodki podnosząc jednocześnie ryzyko uzyskania ciąży bliźniaczej . „Według najbardziej wiarygodnych danych szansa na ciążę jest mniejsza po przeniesieniu do macicy jednego zarodka w porównaniu do przeniesienia dwóch. Ostatecznie liczba przenoszonych zarodków jest uzależniona od sytuacji klinicznej. Być może stosując systemy time-lapse u części pacjentek można by ograniczyć zjawisko ciąż bliźniaczych podając jeden embrion przy jednoczesnym zachowaniu dużego prawdopodobieństwa uzyskania ciąży. System ma jeszcze jedną zaletę - pozwala na ciągłą obserwacje zarodków „on line” nie tylko zespołowi kliniki, ale również pacjentom, co może mieć wpływ na lepszą współpracę pacjenta, embriologa lekarza klinicysty w procesie leczenia „– mówi dr Paweł Radwan
Primo Vision dostępne jest w łódzkiej klinice, a wkrótce także w Trójmieście (Gameta Gdynia).
Justyna Gaworska
KOMENTARZE