Konrad Palka, Prezes Zarządu Pharmena SA |
Pod koniec 2012 roku firma Pharmena obchodziła jubileusz 10-lecia istnienia. Jak podsumowałby pan pierwszą dekadę istnienia firmy?
Dla firmy 10 lat to stosunkowo krótki okres. W tym czasie zbudowaliśmy solidne podstawy do tego, aby dalej dynamicznie się rozwijać. Można mówić o trzech kamieniach milowych naszej dotychczasowej działalności. Pierwszy z nich to wdrożenie produktów dermokosmetycznych na rynek. Drugim jest rozpoczęcie badań klinicznych nad innowacyjnym lekiem przeciwmiażdżycowym oraz znalezienie możliwości ich sfinansowania. Trzeci to podjęcie się rejestracji innowacyjnego preparatu OTC w ramach procedury europejskiej. Pozytywne jego przeprowadzenie umożliwi wprowadzenie produktu na wszystkie rynki krajów Unii Europejskiej.
Podsumowanie od strony przychodów jest optymistyczne - na 10-lecie osiągnęliśmy 10 mln zł obrotu.
W jakim zakresie skupia się obecnie działalność spółki?
W tej chwili działalność spółki oparta jest o 3 filary. Pierwszy filar związany jest z częścią dermokosmetyczną. To obszar, w którym Pharmena funkcjonuje operacyjnie od momentu powstania. Jest to działalność, z której firma osiąga przychody i zyski.
Natomiast działalność związana z częścią badawczą, dotycząca leku przeciwmiażdżycowego prowadzona jest za pośrednictwem spółki celowej w 100 % zależnej - Cortria Corporation, USA. Jej celem jest zarejestrowanie i wdrożenie do produkcji leku (TRIA-662) na terenie USA i Kanady. Lek ten znajduje sie w drugiej fazie badań klinicznych, której celem jest potwierdzenia skuteczności oraz braku działań niepożądanych leku w wyższych dawkach.
Jeśli chodzi o suplement diety - przeznaczony do zaspokajania szczególnych potrzeb żywieniowych w profilaktyce miażdżycy - złożyliśmy już projekt dokumentacji w Londynie do agencji związanej z rejestracją suplementów diety. Zarejestrowanie innowacyjnego suplementu diety pozwoli na dynamiczny wzrost przychodów ze sprzedaży w najbliższych latach.
Działalnością operacyjną spółki jest produkcja innowacyjnych produktów dermokosmetycznych. Jak może Pan scharakteryzować linie kosmeceutyków?
Dermokosmetyki oferowane przez Spółkę Pharmena to preparaty innowacyjne, chronione prawem patentowym do 2020 roku. Z punku widzenia aplikacji możemy podzielić nasze produkty na hair care tj. linia Dermena i Dermena plus oraz na skin care: linie Allerco, Accos, Thermi oraz Revium. Spółka Pharmena jest w Polsce liderem w sprzedaży produktów hamujących nadmierne wypadanie włosów - linia Dermena. Podsumowując ubiegły rok udział rynku pod względem sprzedanych opakowań wyniósł 25%. Spółka sprzedała ponad 400 tys. opakowań pod marką Dermena. Ponad 70% naszego obrotu pochodzi właśnie z tych produktów.
Z czego wynika innowacyjność dermokosmetyków firmy Pharmena?
Nasze kosmeceutyki zawierają unikalną substancję czynną o właściwościach przeciwzapalnych, która jest chroniona przez spółkę prawem patentowym. Substancją tą jest 1-metylonikotynamid, metabolit witaminy PP. Jest to substancja fizjologiczna, pochodzenia naturalnego, bezpieczna w stosowaniu.
Na jakich rynkach dostępne są produkty Pharmeny?
Obecnie głównym rynkiem sprzedaży naszych dermokosmetyków jest Polska. Głównym kanałem dystrybucji są apteki. Z uwagi na to, że rynek ewoluuje, od ubiegłego roku takie drogerie jak Rossmann i Hebe zaczęły wydzielać półki wyłącznie dla dermokosmetyków, więc również tam można znaleźć preparaty Pharmeny. Od 2012 roku spółka podjęła działania w kierunku znalezienia partnerów handlowych poza rynkiem polskim i te działania są obecnie kontynuowane.
Firma intensywnie inwestuje w sektor badań i rozwoju. Jaki jest największy sukces, którym mogłaby się firma poszczycić w tym obszarze?
Spółka opiera sie na możliwie szerokim skomercjalizowaniu substancji czynnej 1- MNA. Koncentrujemy się na maksymalnym wykorzystaniu potencjału tej substancji. Poprzez mechanizm działania substancja ta ma szerokie możliwości wykorzystania. Stąd pierwotny pomysł z produkcją dermokosmetyków. Później pojawiła się koncepcja leku przeciwmiażdżycowego. W organizmie człowieka istnieje szereg jednostek chorobowych wywołanych stanem zapalnym, które 1-MNA mogłoby zniwelować.
Czego dotyczą obecnie prowadzone prace badawczo-rozwojowe?
Obecnie przygotowujemy się do rozpoczęcia kolejnych badań leku w ramach fazy drugiej. W przypadku potwierdzenia efektywnej dawki leku, chcemy z tym projektem zwrócić się do przemysłu farmaceutycznego i poprzez udzielenie licencji znaleźć partnera na dalsze jego finansowanie. Dla przemysłu farmaceutycznego sytuacja w dyslipidemii[i] jest niekomfortowa, ze względu na to, że od kilku lat nie ma wdrożonego nowego innowacyjnego leku zawierającego nową substancję czynną. Ta sytuacja jest dla nas sprzyjająca, ponieważ wiele innowacyjnych leków o działaniu przeciwmiażdżycowym straciło ochronę patentową, albo ją straci w najbliższych 2 -3 latach. Nie ma w tej chwili, również żadnej oferty leku, który miałby zostać w najbliższym czasie zarejestrowany.
Jak spółka finansuje badania i rozwój innowacyjnych produktów biotechnologicznych?
Spółka finansuje badania i rozwój poprzez emisje nowych akcji. Z bieżącej działalności, czyli części dermokosmetycznej osiągane wyniki nie pozwoliłyby pokryć w pełni kosztów związanych z finansowaniem badań klinicznych. Spółka do tej pory przeprowadziła 2 emisje akcji związane z finansowaniem tego projektu. Jedną w 2008 roku oraz w ubiegłym-2012 roku. W 2008 roku pozyskaliśmy ponad 13 mln zł, zaś w ubiegłym roku 5 mln zł. Obecnie przygotowujemy sie do kolejnej emisji akcji. Mamy nadzieję, że to perspektywa najbliższych tygodni.
Jakie są najbliższe plany firmy?
Przeprowadzenie badań drugiej fazy i w oparciu o całe zgromadzone dossier wylicencjonowanie naszego projektu do przemysłu farmaceutycznego, który sfinansowałby dalsze badania i wdrożenie leku na rynek. Dlatego też, obecnie naszym głównym celem jest zamknięcie z sukcesem nadchodzącej emisji akcji, ponieważ środki z niej pozyskane mają służyć kontynuowaniu badań fazy drugiej. Kolejnym kamieniem milowym będzie rejestracja preparatu OTC w ramach Unii Europejskiej i takie nadzieje wiążemy z 2013 rokiem. Liczymy, również na dynamiczny rozwój części dermokosmetycznej. Spółka za ubiegły rok osiągnęła przychody wyższe o ponad 20%, gdzie według statystyk rynek dermokosmetyczny spadł o 2%. To znaczy, że pomimo, iż nie jesteśmy dużym graczem z punku widzenia wolumenu obrotu na tym rynku, to radzimy sobie dużo lepiej niż cały rynek.
Czy istnieje recepta na sukces w branży biotechnologicznej?
Nie ma takiej recepty w szczególności w takiej branży jaką jest branża badawcza. Jest wiele czynników, które wpływają na powodzenie, bądź niepowodzenie danego projektu. Są to czynniki zależne od naszego działania oraz czynniki zewnętrzne, które w dużej mierze wpływają na szanse powodzenia projektu. Istotnym czynnikiem zewnętrznym są uwarunkowania rynkowe.
Dziękujemy za rozmowę
Rozmawiali Bogumiła Kroczyńska i Tomasz Sznerch
[i] Dyslipidemia -choroba charakteryzująca się zaburzeniami profilu lipidowego i skutkująca rozwojem miażdżycy. Objawia się współistnieniem podwyższonego stężenia triglicerydów we krwi, niskiego stężenia frakcji cholesterolu HDL i dodatkowo obecności cząsteczek tzw. małych gęstych LDL. Najczęściej występuje u osób z zespołem metabolicznym lub u chorych z cukrzycą typu 2. Światowy rynek dyslipidemii szacowany jest na 42 mld dolarów. W przeciągu ostatnich 5 lat wzrósł o 17%. Jednak sprzedaż wiodących leków od 2012 roku spowalnia. Według prognoz rynkowych na najbliższe lata spodziewać się można znacznej zmiany pozycji rynkowej dotychczasowych liderów rynku. Spadek sprzedaży w tym okresie jest związany z wygaśnięciem ochrony patentowej wiodących marek. Ochrona patenowa głównego lidera na rynku zaburzeń lipidowych –Lipitor Pfizer wygasła na przełomie 2010/2011 roku. W najbliższych latach najbardziej konkurencyjną marką jest Niaspan, którego ochrona patentowa upływa z 2016 rokiem.
Rynek dyslipidemii oczekuje całkowicie nowatorskich produktów o skutecznym działaniu leczniczym i bezpieczeństwie.
KOMENTARZE